Sąd pozbawił rodziców prawa do opieki nad dwumiesięczną córką

2024-04-11 13:01 aktualizacja: 2024-04-11, 18:34
Wydział Rodzinny i Nieletnich. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Wydział Rodzinny i Nieletnich. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Sąd rodzinny pozbawił partnerów władzy rodzicielskiej nad ich dwumiesięczną córką. W sprawie karnej za znęcanie grozi im do 20 lat więzienia – poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.

Sprawa przed Sądem Rejonowym w Kępnie w Wydziale Rodzinnym i Nieletnich toczyła się z zawiadomienia miejscowej prokuratury przy okazji prowadzonej przez śledczych sprawy karnej przeciwko 19-letniej kobiecie i jej 30-letniemu partnerowi o znęcanie się nad dzieckiem.

„Prowadzący śledztwo prokurator ustalił fakty, które przekazał do sądu rodzinnego. Na tej podstawie rodzice zostali pozbawieni władzy rodzicielskiej nad córką” – powiedział prokurator.

Prokuratura Rejonowa w Kępnie nadal prowadzi przeciwko obojgu postępowanie karne. Dlatego – jak wyjaśnił Meler – pozostaną w areszcie przez kolejne trzy miesiące.

Postawiono im zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad dwumiesięczną córką i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

W śledztwie ustalono, że kobieta i jej partner wspólnie i w porozumieniu znęcali się nad swoim dzieckiem od 27 października do 30 grudnia 2023 r.

„Bili dziewczynkę po głowie, rzucali nią, potrząsali i podduszali. Dziecko doznało obrażeń ciała, które – w ocenie biegłych – spowodowały chorobę realnie zagrażającą życiu” – powiedział prokurator.

Podejrzani częściowo przyznali się do zarzucanych im czynów. Tłumaczyli, że ich zachowanie było spowodowane płaczem dziecka.

Sprawa ujrzała światło dzienne 30 grudnia 2023 roku. Tego dnia wieczorem nastolatka przywiozła do szpitala w Kępnie córkę. Stwierdzono pęknięcie czaszki. Lekarz zdecydował o przewiezieniu dziecka do szpitala w Ostrowie Wlkp., a stamtąd niemowlę przetransportowano karetką neonatologiczną do szpitala w Poznaniu na oddział neurochirurgiczny.

Stan zdrowia dziewczynki był na tyle poważny, że lekarze stwierdzili, że wymaga specjalistycznej opieki lekarskiej. Zawiadomili policję. Kobieta i jej partner zostali zatrzymani i aresztowani. Grozi im od 3 do 20 lat więzienia.(PAP)

Autorka: Ewa Bąkowska

ep/