"Od kilku dni setki artykułów i spekulacji o zmianach w TVP. Tylko, że nie zapowiada się, aby Rada Mediów Narodowych, jedyny organ uprawniony do dokonywania zmian w mediach publicznych, miała to w planach" – powiedział polityk SP portalowi.
Według Kalety, "jakakolwiek uchwała Sejmu dotycząca RMN nie będzie rodzić skutków prawnych, a ewentualne próby zmian w mediach publicznych w oparciu o taką byłyby siłowym zamachem na media publiczne, za usiłowanie i ewentualnie dokonanie grozić będzie odpowiedzialność karna i konstytucyjna. Źródłami prawa są ustawy, a nie uchwały".
"Nowa totalna władza zapomina, że nie jest jedyną władzą, a proces legislacyjny nie polega na podjęciu uchwały przez Sejm. Ignorowanie przez nich konstytucji to najgorszy przykład naruszenia zasad praworządności, który szybko się zemści na nowej większości. Kompletne zaprzeczenie idei, które latami mieli na ustach. Okazuje się, że fałszywie. Jak zwykle" – oznajmił Kaleta.
Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak (KO) poinformował w poniedziałek w Polsat News, że we wtorek po godz. 8 projekt uchwały w sprawie TVP będzie wyłożony w sejmowym klubie KO do podpisów.
Dopytywany, czy projekt będzie głosowany we wtorek po złożeniu podpisów, odrzekł, że nie ma takiej informacji. (PAP)
nl/