Członkami komisji zostali: Marcin Bosacki, Joanna Kluzik-Rostkowska i Witold Zembaczyński z klubu Koalicji Obywatelskiej, Mariusz Gosek, Marcin Przydacz, Jacek Ozdoba i Sebastian Łukaszewicz z PiS, Magdalena Sroka z PSL-Trzeciej Drogi jako szefowa komisji śledczej, Paweł Śliz z Polski 2050-Trzeciej Drogi, Tomasz Trela z Lewicy oraz Przemysław Wipler z Konfederacji.
Za powołaniem członków komisji głosowało 433 posłów, nikt nie był przeciw, od głosu wstrzymał się jeden poseł. Większość bezwzględna wynosiła 218 głosów.
Marszałek Szymon Hołownia poinformował, że pierwsze posiedzenie komisji odbędzie się w piątek po zakończeniu głosowań.
Sejm powołał w ubiegłą środę komisję śledczą ds. czynności operacyjno-rozpoznawczych z użyciem Pegasusa. Nie wybrano jednak jest składu, bo Prezydium Sejmu zdecydowało, że klub PiS ma wyznaczyć nowych kandydatów do tej komisji ze względu na zastrzeżenia do już zgłoszonych: Sebastiana Kalety, Michała Wójcika, Janusza Cieszyńskiego i Jana Kanthaka.
Niewątpliwie przed sejmową komisją śledczą ds.Pegasusa staną m.in. Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik i b. premier Beata Szydło - poinformowała nowo wybrana szefowa komisji śledczej Magdalena Sroka (PSL-TD).
Magdalena Sroka podkreśliła, że prace komisji śledczej ds. Pegasusa mogą potrwać dłużej niż pozostałych dwóch komisji śledczych powołanych przez Sejm. "Mamy bardzo wiele wątków do zbadania" – zauważyła posłanka.
Jak dodała, podczas drugiego posiedzenia komisji, ustalone zostaną zasady jej prac. "Wszystkich członków komisji czeka również weryfikacja ABW" – zaznaczyła Sroka.
Pytana o świadków, którzy powinni stanąć przed komisją, przewodnicząca stwierdziła, że choć ich lista jest już gotowa, nie chce na tę chwilę zdradzać wszystkich nazwisk. "Niewątpliwie jednak przed komisją staną m.in. Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik i Beata Szydło" – podkreśliła.
Sroka poinformowała też, że kolejne posiedzenie komisji może odbyć się w lutym. "Podczas następnego posiedzenia Sejmu złożymy pierwsze wnioski dowodowe. Musimy się przygotować i uzyskać dokumenty z ministerstw, służb, prokuratury i sądów" - poinformowała.
Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.
Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Będzie również badała, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystanie Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.
Autorka: Daria Al Shehabi
kgr/ kh/