Sejm wrócił do pracy po wakacjach. Marszałek Hołownia: to pierwsze posiedzenie w rygorze nowego regulaminu

2024-09-11 10:50 aktualizacja: 2024-09-11, 13:12
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia na sali obrad izby w Warszawie, fot. PAP/Marcin Obara
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia na sali obrad izby w Warszawie, fot. PAP/Marcin Obara
Marszałek Szymon Hołownia wskazał, że w środę rozpocznie się pierwsze posiedzenie Sejmu w rygorze nowego regulaminu. Wiele rzeczy będzie robionych nie na jednym, a na dwóch posiedzeniach; trzeba będzie zmienić trochę prace komisji - mówił.

W środę po godz. 10 rozpoczęło się pierwsze po wakacyjnej przerwie posiedzenie Sejmu. Marszałek Hołownia podczas wcześniejszej konferencji prasowej zwrócił uwagę, że będzie to pierwsze posiedzenie "w rygorze nowego regulaminu".

Jak zapowiedział, coraz częściej wstępne harmonogramy posiedzeń, będą ostatecznymi. "Już zakomunikowałem wczoraj ministrowi (Maciejowi) Berkowi, a dziś przewodniczącym klubów, że mam dużo mniejsze pole manewru, jeśli chodzi o skracanie terminów. Do tej pory mieliśmy, chcąc skrócić termin, sytuację na sali - "czy jest sprzeciw? sprzeciwu nie słyszę". Teraz w tej sprawie trzeba robić kolejny blok głosowań" - zauważył.

Dodał, że będzie też starał się przestrzegać wprowadzonych terminów 7-dniowych. "Po to żeśmy je uchwalili, żeby ich przestrzegać, żeby ludzie mogli zapoznać się z legislacją, a nie szła jedna ustawa przez jeden Sejm w tempie ekspresowym" - podkreślił.

Hołownia zaznaczył, że trzeba będzie trochę zmienić prace komisji. "Mamy sytuację, w której sprawozdanie komisji, czyli jeżeli ustawa wychodzi po drugim czytaniu z komisji, na głosowanie iść może dopiero trzy dni później. Nie może być jak do tej pory, że jest sprawozdanie komisji i następnego dnia głosujemy. Teraz trzeba będzie odczekać trzy dni" - zapewnił.

Hołownia dodał, że "wiele rzeczy będzie robionych nie na jednym posiedzeniu Sejmu, a na dwóch posiedzeniach". "Chodzi o to, żeby było więcej czasu na to, aby się tej legislacji przyjrzeć i to nie jest zmiana bezsensowna" - ocenił.

Marszałek przypomniał też, że od listopada nastąpi rewolucja, jeśli chodzi o obywatelską sprawczość w legislacji. Wskazał, że chodzi o możliwość drogą elektroniczną konstruktywnego komentowania wszystkich projektów ustaw. Taka możliwość mając mieć wszyscy obywatele mający profil zaufany.

Pod koniec lipca br. Sejm uchwalił zmianę swojego regulaminu, która wprowadza m.in. możliwość składania przez obywateli uwag do projektów - marszałek Sejmu po otrzymaniu poselskiego projektu ustawy, przed skierowaniem go do pierwszego czytania, zarządza udostępnienie go w systemie informacyjnym Sejmu w celu przeprowadzenia konsultacji społecznych; w przypadku projektów senackich i prezydenckich - może to zrobić. Zmiany nakładają również obowiązek sporządzania jeszcze przed pierwszym czytaniem poselskich projektów ustaw tzw. ocen skutków regulacji (OSR). W przypadku projektów prezydenckich i senackich, marszałek może zarządzić sporządzenie takich opinii. (PAP)

rbk/ godl/