"Chciałbym podziękować wszystkim mieszkańcom Zakopanego za każdy oddany głos. To była trudna i długa kampania, ale cieszę się, że mieszkańcom miasta pod Giewontem spodobała się nasza wizja przyszłości miasta, niezależność i przyzwoitość" - powiedział PAP Filipowicz w niedzielę wieczorem.
Łukasz Filipowicz, który zdobył w drugiej turze 63,16 proc głosów - zagłosowało na niego 6 017 osób - ma 36 lat. Będzie najmłodszym w historii burmistrzem miasta pod Giewontem.
Rywalką Filipowicza w wyborach była 49-letnia kandydatka PiS Agnieszka Nowak-Gąsienica, która w niedzielę zyskała poparcie 36,84 proc., czyli 3 509 wyborców. W ciągu dwóch ostatnich kadencji pełniła funkcję zastępcy burmistrza Zakopanego Leszka Doruli. W jej kompetencjach była kultura i promocja, oświata oraz sprawy społeczne i sport. W wyborach uzyskała mandat radnej.
Według danych Miejskiej Komisji Wyborczej frekwencja w Zakopanem w drugiej turze wyniosła 47,19 proc.
Filipowicz w pierwszej turze wyborów przed dwoma tygodniami uzyskał 3 tys. 852 głosy, czyli 37,20 proc. Jego rywalka uzyskała 3 tys. 575 głosów, czyli 34,52 proc. poparcia. Trzeci kandydat na stanowisko burmistrza Zakopanego, Mariusz Koperski (Komitet Wyborczy Wyborców dla Podhala) uzyskał 2 tys. 928 głosów.
Kim jest Łukasz Filipowicz?
Łukasz Filipowicz, startujący na burmistrza Zakopanego z Komitetu Wyborczego Przyjazne Zakopane, wygrał w drugiej turze wyborów z dotychczasową wiceburmistrz miasta pod Giewontem Agnieszką Nowak-Gąsienicą. Będzie najmłodszym w historii burmistrzem miasta.
Łukasz Filipowicz ma 36 lat i będzie najmłodszym w historii burmistrzem miasta pod Giewontem. To zakopiański przedsiębiorca z branży turystycznej. Jest rodowitym Zakopiańczykiem, jest żonaty ma trójkę dzieci. Na burmistrza kandydował z komitetu Przyjazne Zakopane. W latach 2014–2018 Filipowicz był wiceprzewodniczącym Rady Miasta Zakopane.
Filipowicz ukończył Technikum Hotelarskie w Zakopanem, a następnie studia na kierunku zarządzania w hotelarstwie w szwajcarskiej szkole Swiss Hotel Management School. Jest absolwentem Krakowskiej Szkoły Biznesu Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Jak sam mówi, zagraniczne studia i możliwość poznania większych aglomeracji i mniejszych miejscowości alpejskich pokazały mu, jak może wyglądać Zakopane.
Jego celem, jako bezpartyjnego burmistrza, ma być „odpartyjnienie samorządu”. Jako burmistrz chce, aby miasto pod Giewontem stało się miejscem przyjaznym mieszkańcom i turystom. "Mieszkańcy gospodarzami miasta" stało się hasłem wyborczym Filipowicza. Jak wyjaśnił, „chce oddać władzę i decyzyjność w ręce zakopiańczyków przy dialogu władz z mieszkańcami”.
Filipowicz chce zapewnić mieszkańcom dostęp do dokumentów i informacji, „tak aby każdy mógł zobaczyć na co wydawane są publiczne pieniądze, jak i ułatwić załatwianie spraw. W tym celu zamierza utworzyć internetowe biuro obsługi mieszkańca.
Zapowiada także utworzenie pierwszego w Zakopanem samorządowego żłobka oraz powstanie skwerów i placów zabaw nie tylko w centrum miasta. Chce także kontynuować rozwój utworzonej przez poprzednie władze komunikacji miejskiej. Deklaruje, że szczególne zadba o reprezentacyjne ulice Zakopanego jak: Krupówki, traktu pod Wielką Krokwią, czyli ul. Bronisława Czecha oraz o deptak na Gubałówce. Nowy burmistrz chce także zrewidować działania promocyjne i wizerunkowe Zakopanego poprzez reformę Zakopiańskiego Centrum Kultury.
Filipowicz zapowiada także walkę z tzw. patodeweloperką, czyli wielkokubaturową zabudową oraz ukrócenie nielegalnego wynajmu kwater turystycznych. Chce także, aby miasto przejęło w całości obowiązek odśnieżania zimą chodników. Będzie domagał się także zmian w Staży Miejskiej tak, aby formacja lepiej służyła mieszkańcom. Filipowicz zamierza także w dalszej perspektywie kontynuowania prac nad obwodnicą Zakopanego.
(PAP)
Autor: Szymon Bafia
jos/