Szef amerykańskiej dyplomacji, który jest w Polsce po raz trzeci, do Warszawy przyleciał zaraz po wizycie w Kijowie. W czwartek Blinken spotkał się także z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Donaldem Tuskiem.
Podczas wspólnej konferencji z Blinkenem Sikorski podkreślił, że relacje między Polską a Stanami Zjednoczonymi są na "najwyższym poziomie intensywności w historii", a oba kraje podobnie postrzegają zagrożenia. Wyraził nadzieję, że Polska i USA będą kontynuowały działania na rzecz wsparcia Kijowa "do końca tej administracji i przez następną", co przyczyni się do jak najszybszego zakończenia wojny z uwzględnieniem racji Ukrainy.
"Jako Zachód powinniśmy kontynuować dostarczanie Ukrainie zawansowanych systemów obrony powietrznej i przeciwrakietowej, a także (...) znieść ograniczenia na użycie broni daleko zasięgu" - powiedział Sikorski. Podkreślił, że zdaniem Polski należy podjąć "bardziej zdecydowane działania" na rzecz konfiskaty zamrożonych rosyjskich aktywów.
Sikorski zaznaczył, że Polska i USA są dla siebie kluczowymi partnerami w dziedzinie bezpieczeństwa. Jak dodał, USA stają się także dla Polski coraz istotniejszym partnerem gospodarczym.
"O ile wsparcie dla Ukrainy pozostaje jedną z najistotniejszych kwestii w naszych relacjach, o tyle współpraca z Waszyngtonem wykracza daleko poza te ramy. Jesteśmy dla siebie kluczowymi partnerami w dziedzinie bezpieczeństwa. Amerykańska obecność wojskowa w naszym kraju, o co zabiegały kolejne rządy, w tym w części o charakterze stałym, istotnie przyczynia się do wzrostu polskiego bezpieczeństwa" - powiedział minister SZ.
Zaznaczył, że Polska modernizuje siły zbrojne także dzięki zakupom w USA. "Samoloty F-16, F-35, ostatnio śmigłowce Apache, czołgi Abrams, systemu HIMARS i Patriot. Obok zacieśniającej się współpracy politycznej z Polską, USA stają się coraz istotniejszym partnerem Polski również w innych dziedzinach. Mamy rozkwit relacji gospodarczych, w tym współpracy energetycznej, wymiany handlowej oraz technologicznej" - ocenił szef polskiego MSZ.
Blinken podziękował Polsce za to, że "broni demokracji wszędzie, gdzie jest zagrożona". W tym kontekście podkreślił znaczenie wysiłków Polski, USA i innych krajów sojuszniczych dla wspierania zaatakowanej przez Rosję Ukrainy. "Wiele krajów chce pomóc Ukrainie nie tylko odeprzeć rosyjską agresję, ale także pomóc w odniesieniu sukcesu na dłuższa metę - w sensie rozwoju ekonomicznego i rozwoju demokracji. (...) Polska jest absolutnie kluczową częścią tego sojuszu, który powstał po agresji Putina" - mówił.
Podkreślił też znaczenie polskiego wsparcia sprzętowego dla Ukrainy, a także wspólny wysiłek na rzecz szkolenia żołnierzy ukraińskich. "Ponad 80 proc. pomocy wojskowej dla Ukrainy przechodzi przez Polskę, w Polsce nadal jest ponad milion uchodźców z Ukrainy - to ogromny przejaw hojności. Wspólne wysiłku dla wspierania Ukrainy wobec rosyjskiej agresji są bardzo istotne dla naszych stosunków, ale to tylko jeden z ich przejawów; w moim przekonaniu te stosunki nigdy nie był lepsze" - oświadczył Blinken.
"Wspólne wysiłki, by wspierać Ukrainę w obronie przed rosyjską agresją są bardzo ważne w naszej relacji, ale jest to tylko jeden element w naszej współpracy w zakresie bezpieczeństwa" - podkreślił Blinken. Zwrócił też uwagę, że Polska wydaje ponad 4 proc. PKB na obronność i pod tym względem jest wzorem dla innych państw NATO.
Zauważył, że Stany Zjednoczone współuczestniczą w polskich wydatkach na obronność. "Zapewniliśmy pożyczki na kwotę 11 mld dolarów, by pomóc Polsce modernizować wojsko, jeśli chodzi o myśliwce F35, śmigłowce Apache i systemy przeciwrakietowe Patriot. Te inwestycje są ważne dla bezpieczeństwa Polski, zdolności obronnych NATO i dla Stanów Zjednoczonych" - powiedział amerykański sekretarz stanu.
Podkreślił też wagę współpracy z Polską w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego. Poinformował, że z ministrem Sikorskim rozmawiał o tym, jak Stany Zjednoczone mogą dalej wspierać polskie bezpieczeństwo energetyczne i zwiększanie miksu energetycznego.
Blinken wskazał, że pogłębiana jest też współpraca w dziedzinie cyberbezpieczeństwa i zwalczania dezinformacji ze strony Kremla. (PAP)
kos/ par/gn/