Sikorski o obecności Dudy na urodzinach Zemana: można było uniknąć kontrowersji

2024-09-30 21:12 aktualizacja: 2024-10-01, 07:55
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Fot. PAP/Leszek Szymański
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Fot. PAP/Leszek Szymański
Nic wielkiego się nie stało, a prezydent mógł sobie oszczędzić kontrowersji - powiedział w poniedziałek szef MSZ Radosław Sikorski odnosząc się do obecności prezydenta Andrzeja Dudy na urodzinach b. prezydenta Czech Milosza Zemana.

W poniedziałek w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski był pytany o obecność prezydenta Andrzeja Dudy na 80. urodzinach b. prezydenta Czech Milosza Zemana. Wśród gości media wymieniały także m.in. prezydentów Słowacji i Serbii Petera Pellegriniego i Aleksandra Vuczicia; premiera Węgier Viktora Orbana oraz b. prezydenta Czech Vaclava Klausa.

"Próbowaliśmy Andrzejowi Dudzie odradzić wzięcia udziału w przyjęciu urodzinowym Milosza Zemana, ale pan prezydent zdecydował wedle własnego osądu" - zaznaczył Sikorski. Jak dodał, odbyły się w tej sprawie "rozmowy na szczeblu wiceministrów". Podkreślił, że sam rozmawiał o tym z prezydentem Dudą w Nowym Jorku podczas ich wizyty w USA z okazji sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Zapytany, czy obecność Andrzeja Dudy na przyjęciu Zemana to kompromitacja szkodliwa dla polskiego państwa i prezydenta, szef MSZ powiedział: "Bez przesady. Myślę, że można było uniknąć kontrowersji". Pytany obecność "proputinowskich polityków" na przyjęciu dodał, że "nic wielkiego się nie stało". "Pan prezydent mógł sobie oszczędzić kontrowersji" - zaznaczył.

"Mieliśmy doniesienia, że może się tam pojawić (b. kanclerz Niemiec - PAP) Gerhard Schroeder i chcieliśmy chronić autorytet naszej głowy państwa przed takim lobbystą" - powiedział szef MSZ.

Dopytywany, czy biorąc pod uwagę, że MSZ odradzał prezydentowi udział w urodzinach, Duda powinien się tam pojawić, Sikorski powołał się na artykuł 133 konstytucji, który opisuje polskiego prezydenta jako reprezentanta państwa w stosunkach zewnętrznych. "Prezydent współpracuje z właściwym ministrem w sprawach zagranicznych, prezydent z ministrem, a nie na odwrót. W Polsce prezydent reprezentuje politykę zagraniczną formułowaną przez Radę Ministrów, czyli zgodnie z konstytucją, prezydent powinien wypowiadać się zgodnie z poglądem Rady Ministrów, nawet gdyby się z nim nie zgadzał, bo jest od reprezentowania, a nie od prowadzenia polityki" - powiedział Sikorski.

Prosił, by "dać spokój" sprawie obecności prezydenta na urodzinach Zemana.

Zeman jest jedną z charyzmatycznych postaci czeskiej sceny politycznej. Kierował Izbą Poselską i rządem, a jego karierę zakończyły dwie kadencje prezydenckie. Uważany jest za polityka kontrowersyjnego, znanego m.in. z ostrego języka i opinii, które czasem przekraczały granice poprawności politycznej. (PAP)

kl/ par/ ał/