Sikorski: rozwiązania w strategii migracyjnej nie są niekontrowersyjne

2024-10-24 18:49 aktualizacja: 2024-10-24, 21:04
Radosław Sikorski. Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Radosław Sikorski. Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Rozwiązania, które zaproponowaliśmy w strategii migracyjnej nie są niekontrowersyjne, ale UE nie tylko przyjęła naszą strategię do wiadomości, ale wręcz uznała ją za swoją; Polska znowu wyznacza trendy dla całej Europy - ocenił szef MSZ Radosław Sikorski.

Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski wziął udział w spotkaniu z mieszkańcami Katowic w Regionalnym Ośrodku Debaty Międzynarodowej.

W swoim wystąpieniu przypomniał, że od 1 stycznia 2025 roku Polska obejmie prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Jego zdaniem od Polski "w coraz większym stopniu" zależy czym Unia Europejska będzie w przyszłości.

Jak podkreślił, podczas prezydencji Polska będzie miała "ponadstandardowy wpływ na obrady forów" w Radzie UE.

"Będziemy pomagać wyznaczać kierunek, w jakim zmierza cała Wspólnota. Uważam, że to bardzo ważne dla zapewnienia całej Unii, ale w szczególności Polsce, bezpieczeństwa" - mówił Sikorski.

Według niego, przyszły kształt Unii Europejskiej będzie "w dużej mierze" zależał od tego, jak poradzi sobie ona w obecnej sytuacji międzynarodowej. "Polska jest bezpieczna, ale nasze otoczenie stało się bardziej niestabilne" - zaznaczył minister. "Szef brytyjskiego wywiadu mówi o zagrożeniach najpoważniejszych od czasów zakończenia nie Zimnej Wojny, tylko II wojny światowej" - stwierdził.

Sikorski zaapelował również, żeby "niezależnie od sporów politycznych" nie pozwolić, aby różnice w poglądach "wpływały na nas w tak ważnym momencie".

Szef MSZ mówił też o przyjętej w październiku przez rząd strategii migracyjnej, którą premier Donald Tusk zaprezentował podczas ostatniego posiedzenia Rady Unii Europejskiej. Jak powiedział, "to jest sprawa kontrowersyjna, w której i południe Europy jest pod presją, i kierunek bałkański, i teraz my".

Jak dodał, rozwiązania, "które zaproponowaliśmy, nie są niekontrowersyjne". "Ale UE nie tylko przyjęła naszą strategię do wiadomości, ale wręcz uznała ją za swoją" - zauważył Sikorski. "Czyli znowu po zaproponowaniu Partnerstwa Wschodniego, po wielkim zwycięstwie nad populizmem, Polska znowu wyznacza trendy dla całej Europy" - podkreślił szef polskiej dyplomacji.

15 października rząd przyjął zapowiadaną przez premiera Donalda Tuska strategię migracyjną - dokument "Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo. Kompleksowa i odpowiedzialna strategia migracyjna Polski na lata 2025-2030". Strategia zakłada m.in., że w przypadku zagrożenia destabilizacji państwa przez napływ imigrantów możliwe powinno być czasowe i terytorialne zawieszanie prawa do przyjmowania wniosków o azyl.

Zatwierdzony dokument zawiera propozycję zmiany procedur, tak, aby nie mogły być one wykorzystywane w działaniach hybrydowych, a jednocześnie uwzględniały humanitarny wymiar sytuacji na polskich granicach.

W konkluzjach zakończonego w ubiegłym tygodniu, Szczycie Rady Europejskiej podkreślono m.in, że Rosja i Białoruś oraz żaden inny kraj nie mogą nadużywać prawa do azylu. Wyrażano również solidarność z Polską i państwami członkowskimi, które stoją w obliczu wyzwań z tym związanych.

Na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu premier Donald Tusk podkreślał wagę tych zapisów i wskazywał na powszechne - jego zdaniem - zrozumienie problemu, przed którym stoi Polska. "To był cel, który chciałem osiągnąć" - podkreślił. Jak mówił, wszyscy dyplomaci, z którymi rozmawiał, zakładali, że Polska w zakresie migracji będzie podejmować decyzje "autonomicznie". (PAP)

nl/ pato/ par/ kp/