Sikorski zdał w środę relację ze swojego spotkania z szefem dyplomacji ZEA Abdullahem ibn Zajidem al-Nahajjanem w Nowym Jorku na marginesie tygodnia wysokiego szczebla otwarcia sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Jak podkreślił, w rozmowie z ministrem poruszył temat ekstradycji Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie wypadku na A1 we wrześniu 2023, w wyniku którego zginęła trzyosobowa rodzina. Łódzki biznesmen zbiegł do Dubaju, gdzie przebywał przez pewien czas w areszcie, lecz uzyskał później status rezydenta kraju.
Sikorski powiedział, że w rozmowie z szejkiem Abdullahem wspierał starania ministerstwa sprawiedliwości o doprowadzenie podejrzanego przed polski wymiar sprawiedliwości.
Władze Emiratów temat ekstradycji Sebastiana M. będą miały pod osobistym nadzorem. To ważny krok w walce z piractwem drogowym. pic.twitter.com/3WmrIdxZiG
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) September 26, 2024
"Uzyskałem zapewnienie od ministra ZEA, że dopełnione zostaną wszystkie procedury, że sprawdzona zostanie cała dokumentacja i że oczywiście decyzja należy do sądu, ale że władze Emiratów będą tę kwestię będą miały pod osobistym nadzorem, tak żeby nie zaważyła ona na stosunkach z tym zaprzyjaźnionym krajem" - oznajmił Sikorski w wideo zamieszczonym na portalu X.
Obok spotkania z emirackim ministrem, Sikorski spotkał się w środę również ze swoimi odpowiednikami z Kenii, Rwandy, Jordanii, Czadu i Azerbejdżanu. Wbrew pierwotnym zapowiedziom na czwartek przesunięte zostało jego spotkanie z szefem MSZ Chin Wangiem Yi.
Szef polskiej dyplomacji zabrał również głos na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych zorganizowanym przez brazylijską prezydencję grupy G20. Sikorski apelował w swoim przemówieniu m.in. o zwiększenie reprezentacji państw regionu Europy Środkowo-Wschodniej w ramach grupy.
Z Nowego Jorku Oskar Górzyński (PAP)
osk/wr/kgr/