Skokowy wzrost liczby nielegalnych migrantów na granicy ze Słowacją i Czechami

Czytaj więcej

Będą kolejne wzmocnienia patroli na granicy ze Słowacją. W razie konieczności, będą przywrócone kontrole graniczne

Szef MSWiA Mariusz Kamiński we wtorek zakomunikował, że w związku z rosnącą presją migracyjną tak zwanym szlakiem bałkańskim przez Słowację, Straż Graniczna wprowadziła na granicy z tym krajem stałe i doraźne kontrole pojazdów, w których mogą jechać nielegalni migranci.

Rzecznik śląskiej Straży Granicznej zapowiedział, że kontroli można się spodziewać na wszystkich drogach.

"Prowadziliśmy działania na granicy we współpracy z funkcjonariuszami policji i Krajowej Administracji Skarbowej, ale teraz zostały one zintensyfikowane. Dziś patrole są od rana, a dotychczas były w różnych godzinach, w różnych miejscach" – podkreślił.

Mościcki dodał, że kontrole są prowadzone na podstawie analizy ryzyka, wymiany informacji ze służbami z Czech i Słowacji, a także doświadczenia funkcjonariuszy. "Tak typujemy pojazdy do kontroli. Sprawdzamy je pod kątem tego, czy nie są nimi przewożeni nielegalni migranci. (…) Mamy doświadczonych funkcjonariuszy. Widzą, kto jest kierowcą; zwracamy też uwagę na typ pojazdów oraz to, jakimi drogami się przemieszcza. (…) W sierpniu i wrześniu zauważyliśmy skokowy wzrost liczby nielegalnych migrantów" – powiedział PAP ppor. Szymon Mościcki.

Jak podkreślił, kontrola graniczna na przejściach ze Słowacją nie została przywrócona. Nie ma utrudnień w ruchu w ich rejonie.

W ubiegłym roku migranci przemycani byli głównie ukryci w samochodach ciężarowych. W tym roku są to przede wszystkim busy, auta dostawcze lub samochody osobowe.

"Przemytnikom zależy, żeby jak najszybciej przewieźć te osoby" – dodał ppor. Mościcki.

Jak zaznaczył rzecznik, dotychczas funkcjonariusze Straży Granicznej nie zetknęli się natomiast z przypadkami, by nielegalni migranci przekraczali "zieloną granicę". "To są zwykle duże grupki, czasem z dziećmi. Nie znając terenu, nie byliby w stanie daleko przejść. Nie spotkaliśmy się z takimi przypadkami" – wyjaśnił.

Ppor. Mościcki poinformował, że w ubiegłym roku zatrzymano 84 nielegalnych migrantów. Od początku roku do 25 września na terenie działania Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymanych zostało 513 nielegalnych migrantów, z czego w sierpniu i wrześniu 375. "Zatrzymano także ponad 30 przemytników i organizatorów przerzutu. Wszyscy przebywają w areszcie śledczym" – dodał.

Śląski Oddział Straży Granicznej chroni granice polsko-czeską i polsko-słowacką na terenie województw śląskiego i opolskiego.(PAP)

Autor: Marek Szafrański

mar/