Spór dotyczący lekcji religii. Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego

2024-11-27 15:18 aktualizacja: 2024-11-28, 12:00
Trybunał Konstytucyjny. Fot. PAP/Albert Zawada
Trybunał Konstytucyjny. Fot. PAP/Albert Zawada
Rozporządzenie ministra edukacji z lipca 2024 r. ws. organizacji nauki religii w publicznych szkołach i przedszkolach jest niezgodne z przepisem ustawy o systemie oświaty na podstawie którego zostało wydane - wynika ze środowego wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Składowi orzekającemu Trybunału Konstytucyjnego przewodniczyła jego prezes - Julia Przyłębska. Sprawozdawcą była sędzia Krystyna Pawłowicz. W składzie był również sędzia Bogdan Święczkowski.

W sierpniu I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska zaskarżyła do TK lipcowe rozporządzenie MEN ws. wprowadzające zmiany w warunkach i sposobach organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Wniosek do TK został wystosowany w odpowiedzi na petycje Prezydium Episkopatu i Polskiej Rady Ekumenicznej.

I prezes SN zarzuciła m.in. że rozporządzenie narusza konstytucyjną zasadę "konsensualnego sposobu regulowania relacji między państwem a Kościołami" oraz jest ono niezgodne z ustawą o systemie oświaty, bo określa warunki i sposób organizacji nauki religii w sposób niezgodny z treścią delegacji ustawowej, a to łamie m.in. konstytucyjne przepisy regulujące wydawanie rozporządzeń.

TK orzekł, że rozporządzenie jest niezgodne z przepisem ustawy o systemie oświaty mówiącym, że minister edukacji określa w drodze rozporządzenia warunki organizacji nauki religii w porozumieniu z władzami kościołów i związków wyznaniowych. Rozporządzenie zostało wydane na podstawie tego przepisu.

TK uznał, że rozporządzenie łamie ten przepis w związku z zapisami konstytucji mówiącymi m.in., że "rozporządzenia są wydawane przez organy wskazane w Konstytucji, na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie" oraz konstytucyjmi zasadami, że "Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym" a "organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa". Trybunał postanowił umorzyć sprawę w pozostałym zakresie.

W uzasadnieniu sędzia sprawozdawca prof. Krystyna Pawłowicz mówiła m.in., że wnioskodawca podniósł ogólny zarzut niedochowania przez ministra edukacji konstytucyjnego i ustawowego trybu wymaganego dla wydania tego rozporządzenia oraz niezgodność z zasadą demokratycznego państwa prawnego i zasadą legalizmu.

"Dokonana w tej sprawie przez Trybunał Konstytucyjny negatywna ocena przesądziła o niezgodności z konstytucją i ustawą o systemie oświaty rozporządzenia ministra edukacji z 26 lipca 2024 r. w całości" - powiedziała sędzia Pawłowicz. Dodała, że minister edukacji m.in. nie spełnił wymogu działania w porozumieniu z przedstawicielami kościołów i związków wyznaniowych wydając decyzję jednostronnie, ignorując stanowiska przedstawicieli Kościoła katolickiego i innych kościołów i związków wyznaniowych.

"Skutkiem wyroku Trybunału w omawianej sprawie jest utrata mocy obowiązującej kwestionowanego rozporządzenia w całości" - powiedziała dodając, że tym samym rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 14 kwietnia 1992 r. odzyskuje wcześniejsze brzmienie.

Zgodnie ze znowelizowanym rozporządzeniem ws. organizacji lekcji religii, które weszło w życie od 1 września, zmieniły się przepisy dotyczące tworzenia na lekcjach religii grup dzieci z różnych roczników i oddziałów klasowych. W noweli zapisano, że dyrektor szkoły (przedszkola) będzie mógł połączyć w grupę z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się siedmioro lub więcej uczniów, z osobami z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się mniej niż siedmioro dzieci.

Jednocześnie wprowadzono zasadę, zgodnie z którą uczniów szkoły podstawowej można połączyć w grupę obejmującą: uczniów klas I–III albo klas IV–VI lub klas VII i VIII. W grupie międzyklasowej mogą być więc uczniowie np. z klasy I i III szkoły podstawowej, ale już nie z klasy II i V szkoły podstawowej. Maksymalna liczba osób, które mogą uczestniczyć w zajęciach w przedszkolach i w klasach I–III szkół podstawowych, to 25, dla pozostałych uczniów we wszystkich typach szkół – 28.

Przed lipcową nowelizacją rozporządzenia, przedszkole i szkoła organizowały lekcje religii w oddziale przedszkola lub w oddziale klasowym, jeżeli na naukę religii zgłosiło się nie mniej niż siedmioro wychowanków danego oddziału w przedszkolu lub uczniów danego oddziału w szkole. Jeśli na naukę religii zgłosiła się mniejsza liczba dzieci, przedszkole i szkoła organizowały dla nich naukę w grupie międzyoddziałowej lub w grupie międzyklasowej.

Sędzia Pawłowicz przekazała, że minister edukacji Barbara Nowacka pisemnie poinformowała TK, że nie zajmie merytorycznego stanowiska w tej sprawie powołując się na uchwałę Sejmu z 6 marca 2024 r. ws. usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego. Oceniła, że jest to dowodem na odrzucenie polskiego porządku prawnego. Dodała, że Prokurator Generalny z kolei nie zajął w sprawie żadnego stanowiska i pozostawił bez odpowiedzi kierowaną do niego przez TK korespondencję.

Sędzia Pawłowicz poinformowała też, że Rzecznik Praw Obywatelskich, choć nie zgłosił udziału w postępowaniu, to przesłał do TK swoje stanowisko kierowane do ministra edukacji na etapie konsultacji. Wskazała, że RPO przedstawił w tym piśmie "szereg istotnych zastrzeżeń dotyczących trybu wydania zaskarżonego rozporządzenia oraz treści merytorycznych w nim zawartych".

Prezes TK zaznaczyła, że wyrok jest ostateczny i powszechnie obowiązujący od chwili ogłoszenia na sali rozpraw oraz podlega niezwłocznemu ogłoszeniu w Monitorze Polskim.

Wyroki TK nie są publikowane Monitorze Polskim od czasu przyjęcia 6 marca br. przez Sejm uchwały w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023. Sejm stwierdził, że "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy".(PAP)

amk/ mok/ grg/