Fritzl od 2009 roku odbywał karę dożywotniego pozbawienia wolności w zakładzie dla chorych psychicznie przestępców.
Wyższy Sąd Krajowy w Wiedniu zadecydował o uchyleniu wcześniejszej decyzji sądu okręgowego o zwolnieniu Josefa Fritzla – potwierdził Ferdinand Schuster, rzecznik sądu w Krems.
Sąd w Wiedniu postanowił o ponownym rozpatrzeniu sprawy 88-letniego obecnie Fritzla. Sąd w Krems ma zająć się postępowaniem uzupełniającym – w szczególności stwierdzeniem aktualnego stanu zdrowia Fritzla w oparciu o opinie psychiatryczne.
„W odróżnieniu od sądu pierwszej instancji Wyższy Sąd Krajowy w Wiedniu doszedł do wniosku, że nie ustalono jeszcze faktów niezbędnych do wydania decyzji o warunkowym zwolnieniu” – podkreślono w poniedziałkowym orzeczeniu.
Kolejna rozprawa w Krems w sprawie Fritzla ma odbyć się pod koniec kwietnia. Wtedy sąd okręgowy ponownie wyda decyzję dotyczącą warunkowego zwolnienia Fritzla.
Sprawa kazirodztwa w austriackim Amstetten wyszła na światło dziennie w kwietniu 2008 roku. Josef Fritzl przetrzymywał swoją córkę Elisabeth w piwnicy domu przez 24 lata i spłodził z nią siedmioro dzieci. Jedno z nich zmarło krótko po urodzeniu z powodu nieudzielenia pomocy medycznej.
W marcu 2009 roku Fritzl został skazany na dożywocie jako winny szeregu przestępstw, w tym zabójstwa przez zaniechanie, wielokrotnych gwałtów, czynów kazirodczych, pozbawienia wolności swoich dzieci. Z powodu stwierdzonych zaburzeń psychicznych karę odbywał w zakładzie dla chorych psychicznie przestępców.
sma/