Sprzątaczka regularnie okradała swoją pracodawczynię. Na jej trop wpadła agencja detektywistyczna

2023-10-30 15:52 aktualizacja: 2023-10-31, 09:01
Banknot dwustuzłotowy w kieszeni. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Banknot dwustuzłotowy w kieszeni. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Właścicielka domu od dawna podejrzewała, że giną jej pieniądze. Zaczęła przypuszczać, że może stać za tym 50-latka, która przychodzi do niej sprzątać. W zdobyciu dowodów pomogła jej agencja detektywistyczna. Policjanci zatrzymali kobietę na gorącym uczynku - przekazała mł. asp. Anna Tersa z KMP w Legnicy.

Mieszkanka Prochowic (powiat legnicki) od dwóch lat była zatrudniana do sprzątania jednego z domów. Jego właścicielka podejrzewała, że giną jej pieniądze. Nie była jednak w stanie jednoznacznie udowodnić, kto stoi za kradzieżami.

"Zdecydowała się wynająć firmę detektywistyczną, która założyła kamerę w jej domu. Wtedy prawda wyszła na jaw, a przypuszczenia kobiety się potwierdziły. O zdarzeniu powiadomiła policjantów, którzy natychmiast pojechali pod wskazany adres i zatrzymali 50-latkę na gorącym uczynku. Amatorka cudzej własności w rękawiczce miała schowaną gotówkę w kwocie prawie 8 tys. zł" - przekazała w komunikacie mł. asp. Anna Tersa z KMP w Legnicy.

Zatrzymana kobieta przyznała się do winy, grozi jej teraz do 5 lat więzienia. Jak ustalili policjanci, kobieta regularnie zabierała swojej pracodawczyni różne kwoty pieniędzy. W ciągu dwóch lat jej łupem padło przynajmniej 150 tys. zł. (PAP)

Autor: Michał Torz

kgr/