Starosta głogowski: jest ryzyko przelania wody przez wały, ogłosiliśmy ewakuację

2024-09-21 18:54 aktualizacja: 2024-09-22, 06:24
Mieszkańcy obserwują stan Odry w Głogowie. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Mieszkańcy obserwują stan Odry w Głogowie. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Istnieje ryzyko potencjalnego przelania się wody przez wały, ogłosiliśmy samoewakuację, poprosiliśmy mieszkańców z zagrożonych terenów, aby udali się w wyższe tereny - powiedział w sobotę podczas sztabu kryzysowego w Głogowie starosta głogowski Michał Wnuk.

Wnuk przedstawił informacje o sytuacji powodziowej w samym Głogowie i całym powiecie. Przekazał, że powierzchnia powiatu to 443 kilometry kwadratowe, z czego 208 kilometrów kwadratowych to strefa potencjalnego zalania, jeśli Odra przeleje się przez wały.

Wnuk powiedział, że w tej chwili poziom wody w Odrze to 654 centymetry, a według prognoz ma wzrosnąć do 7 metrów. Dodał, że wały mają około 7,15-7,20 metra wysokości. "Także istnieje ryzyko potencjalnego przelania się wody przez wały, mam nadzieję, że do tego nie dojdzie" - zaznaczył.

Podkreślił, że na wałach pracują wszystkie służby m.in. wojsko, strażacy, a także jest bardzo wielu mieszkańców.

"Jeśli chodzi o ewakuację, to dzisiaj ona została przez nas ogłoszona, jest to samowolna ewakuacja. Poprosiliśmy mieszkańców z terenów potencjalnie zagrożonych, aby udali się w wyższe tereny i to już zaczyna się dziać" - powiedział Wnuk.

Podkreślił, że każda gmina ma wyznaczone miejsca ewakuacji. "Do tych miejsc ewakuacji będą nasi mieszkańcy dowożeni przez autobusy" - wyjaśnił.

Dodał, że fala kulminacyjna jest spodziewana w nocy z niedzieli na poniedziałek. Starosta powiedział, że fala już przechodzi przez Głogów i stan wody w Odrze jest bardzo wysoki i przekroczył sześć metrów.

Komendant Powiatowy PSP w Głogowie st. bryg. Paweł Dziadosz dodał, że trwa wzmacnianie wałów; pracuje blisko 150 strażaków PSP, 250 strażaków OSP i 320 żołnierzy i osadzeni z zakładu karnego. Również podkreślił, że na wałach pracują bardzo licznie zgromadzeni mieszkańcy.

Dodał, że nie odnotowano przerwania wałów, ani zalania miejscowości. Ale - jak zaznaczył - w jednej z miejscowości dochodzi do tzw. cofki rzeki będącej dopływem Odry i dochodzi do zalania pól, a także woda podchodzi pod budynki, wybijają studzienki.

Komendant Powiatowy Policji w Głogowie nadkomisarz Grzegorz Niewiada przekazał, że 120 funkcjonariuszy każdego dnia pracuje z miejscowej jednostki, a siły wsparcia nadeszły z Wrocławia. Funkcjonariusze zostali skierowani do wszystkich zagrożonych gminy, monitorują wały, zapewniają drożność dróg dojazdowych do wałów, docierają do zagrożonych powodzią mieszkańców, w nocy strzegą bezpieczeństwa domostw. (PAP)

kos/ mt/ par/ ał/