Stefan Chwin: Paweł Huelle to jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy drugiej połowy XX wieku

2023-11-27 15:06 aktualizacja: 2023-11-27, 18:03
Paweł Huelle. Fot. PAP/Longin Wawrynkiewicz
Paweł Huelle. Fot. PAP/Longin Wawrynkiewicz
Paweł Huelle był jednym z najwybitniejszych polskich pisarzy drugiej połowy XX wieku i tak będzie pamiętany - mówi PAP pisarz, krytyk literacki i historyk literatury prof. Stefan Chwin. Twórczość Pawła należy powiązać ze zjawiskiem, które ja nazywam "renesansem gdańskiej tożsamości" - dodaje.

"Paweł był bardzo silnie związany z Gdańskiem swoją twórczością i swoją biografią. To nas łączyło, bośmy właśnie z tego samego miejsca wyrastali. Te związki były dla nas bardzo istotne" - podkreślił Stefan Chwin.

"Renesans gdańskiej tożsamości"

"Twórczość Pawła należy powiązać z takim zjawiskiem w naszym regionie, które ja nazywam 'renesansem gdańskiej tożsamości'. To zjawisko stało się zauważalne szczególnie po roku 1985, kiedy nastąpiło przebudzenie gdańskiej świadomości" - mówił. "Jego książki odegrały bardzo istotną rolę w kształtowaniu się takiej nowej tożsamości gdańskiej, która czerpała z przeszłości przedwojennego Gdańska, Gdańska niemieckiego, Gdańska polsko-żydowskiego. On to w swojej twórczości bardzo pięknie łączył" - wyjaśnił historyk literatury.

Zwrócił uwagę, że Huelle "był pisarzem, który prowadził dialog z literaturą europejską, szczególnie z literaturą czeską i niemiecką". "Napisał powieść 'Castorp', która jest niejako uzupełnieniem i rozwinięciem wątków 'Czarodziejskiej góry' Tomasza Manna. Napisał też powieść 'Mercedes-Benz', która stanowiła dialog z twórczością czeskiego pisarza Bohumila Hrabala. Dlatego możemy mówić o jego międzynarodowych zainteresowaniach i koneksjach, które też określiły charakter jego twórczości" - przypomniał prof. Chwin.

"Paweł był jednym z najwybitniejszych polskich pisarzy drugiej połowy XX wieku i tak powinien być pamiętany. Miał wspaniały debiut, który do dzisiaj jest czytany i wielu czytelników go pamięta" - ocenił, przypominając, że chodzi o powieść "Weiser Dawidek". "Była bardzo sławna w swoim czasie nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach" - dodał historyk literatury.

Pytany o to, czy ma ulubioną książkę Huellego, Stefan Chwin powiedział: "nie powiem chyba czegoś, co by było zaskakujące, bo bardzo jestem przywiązany do jego pierwszej powieści, do 'Weisera Dawidka'". "Nie tylko z tego powodu, że to bardzo dobrze napisana powieść, ale i dlatego, iż z mojego okna widzę teraz tereny, na których się ona rozgrywa. To jest jedna z dzielnic Gdańska, w której obecnie mieszkam" - wyjaśnił. "I ta magiczna obecność Weisera Dawidka jest taką obecnością, która nadaje ton temu miejscu" - zaznaczył pisarz.

Odważne poglądy

"Bardzo był inteligentnym rozmówcą, ale rozmówcą też kontrowersyjnym. Podejmował często tematy, które były burzliwe" - mówił Chwin. "On miał zdecydowane poglądy, np. jeśli chodzi o stosunek do endeckiej tradycji polskiej kultury. Ona mu nie odpowiadała i miał w związku z tym nawet pewne przygody. Został postawiony przed sądem za to, że wszedł w polemikę z prałatem Henrykiem Jankowskim z kościoła pw. św. Brygidy w Gdańsku, bo uznał pewne wypowiedzi prałata za niewłaściwe" - przypomniał.

"Jako jego dobry znajomy od wielu lat wspierałem go w sądzie swoją obecnością" - powiedział. "Myślę, że to też jest jeden z takich obrazów, które mówią o naszym bliskim związku" - wyjaśnił Stefan Chwin.

Zmarł pisarz, poeta, dramatopisarz i krytyk literacki Paweł Huelle, związany biografią i tematyką twórczości z Gdańskiem. Miał 66 lat. O jego śmierci poinformowała w poniedziałek poetka i krytyczka literacka Anna Janko.(PAP)

Autor: Grzegorz Janikowski

kgr/