Straż Graniczna zatrzymała członków grupy organizującej nielegalną migrację z Białorusi

2023-08-22 15:49 aktualizacja: 2023-08-22, 17:07
Funkcjonariusze Straży Granicznej. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Funkcjonariusze Straży Granicznej. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Funkcjonariusze kieleckiej Straży Granicznej we współpracy z Podlaskim Oddziałem SG zatrzymali członków grupy przestępczej zajmującej się organizowaniem nielegalnej migracji z Białorusi do Polski i dalej do innych krajów UE.

Straż Graniczna poinformowała dzisiaj, że na jednej z kieleckich posesji funkcjonariusze SG zastali cudzoziemców, którzy nie posiadali dokumentów pobytowych.

"Byli to trzej obywatele Nepalu i trzech Lankijczyków, którzy jak się później okazało, dostali się do Polski, przekraczając nielegalnie granicę RP z Białorusią. Na miejscu zastano także obywatela Pakistanu, który jak wynikało ze wstępnych ustaleń, miał pomagać cudzoziemcom" – podała Straż Graniczna w komunikacie.

Wszyscy cudzoziemcy zostali zatrzymani i doprowadzeni do siedziby kieleckiej Placówki SG. Ustalono, że wcześniej zostali oni przetransportowani do Kielc z rejonów przygranicznych przez obywatela Ukrainy, który także został zatrzymany.

Dwaj pomocnicy w nielegalnym przekroczeniu granicy państwowej z Białorusi do Polski zostali przekazani funkcjonariuszom Podlaskiego Oddziału SG. Wobec nielegalnych migrantów, którzy przekroczyli granicę państwową wbrew przepisom oraz nie posiadali tytułów uprawniających do pobytu na terytorium RP, wszczęto procedury deportacyjne.

"Nepalczycy i Lankijczycy przyznali się do zarzucanych im czynów w postępowaniu karnym, prowadzonym w kierunku przekroczenia granicy RP wbrew przepisom poza miejscem do tego przeznaczonym i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Mężczyznom wymierzono karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania" – przekazała Straż Granicznej.

Zatrzymanych osadzono w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców, gdzie będą oczekiwać na zakończenie procedur deportacyjnych.(PAP)

Autor: Janusz Majewski

jc/