Świątek w składzie na turniej finałowy Billie Jean King Cup. "Widzimy się w Maladze"

2024-10-22 10:42 aktualizacja: 2024-10-22, 13:12
Iga Świątek, fot. PAP/Marcin Cholewiński
Iga Świątek, fot. PAP/Marcin Cholewiński
Iga Świątek dołączyła do Magdaleny Fręch, Magdy Linette, Mai Chwalińskiej i Katarzyny Kawy w składzie reprezentacji Polski na turniej finałowy Billie Jean King Cup. "Widzimy się w Maladze!" - przekazała najlepsza polska tenisistka. Rywalizację zaplanowano w dniach 13-20 listopada.

W składzie opublikowanym przez Polski Związek Tenisowy we wrześniu Świątek nie było, ale pozostawiono jedno wolne miejsce.

"Widzimy się w Maladze! Cieszę się, że mogę dziś dać Wam znać, że zagram w finałach Billie Jean King Cup. Bardzo się cieszę, że będę mogła zagrać dla swojego kraju i jak zawsze z dumą reprezentować Polskę. Razem z całą ekipą damy z siebie wszystko i po prostu zagramy najlepiej jak możemy. Liczę, że będziecie oglądać i nam kibicować. Do zobaczenia!" – brzmi pełna wiadomość przekazana przez sztab Świątek.

W światowym rankingu Świątek obecnie jest druga. Fręch zajmuje 24. miejsce, 41. jest Linette, 171. Chwalińska, a 252. Kawa.

Po zmianie formuły rozgrywania turnieju finałowego Polki zagrają 13 listopada z drużyną Hiszpanii. Na zwyciężczynie w ćwierćfinale już czeka rozstawiony z numerem drugim zespół Czech, który na otwarcie ma "wolny los".

Liderką Hiszpanek będzie 14. na liście WTA Paula Badosa, a obok niej zagrają Jessica Bouzas-Maneiro (60. WTA), Cristina Bucsa (70. WTA), Nuria Parrizas-Diaz (97. WTA) i Sara Sorribes-Tormo (112. WTA).

Mecz będzie się składał z dwóch pojedynków singlowych i jednego deblowego.

Świątek kilka dni wcześniej będzie broniła tytułu w imprezie WTA Finals w Rijadzie (2-9 listopada). To będzie jej powrót do rywalizacji po przerwie od 5 września, kiedy przegrała z Amerykanką Jessicą Pegulą w ćwierćfinale wielkoszlemowego US Open. W październiku Świątek zakończyła współpracę z trenerem Tomaszem Wiktorowskim, a jej nowym szkoleniowcem został Belg Wim Fissette.

wkp/ sab/ sma/