![Ratownicy podczas akcji ratunkowej w Strefie Gazy, fot. PAP/AA/Abaca](/sites/default/files/styles/main_image/public/202311/pap_20231009_2HM.jpg?itok=gg8b_etf)
"Ponad 160 pracowników służby zdrowia zginęło podczas wykonywania swoich obowiązków, gdy opiekowali się rannymi i chorymi" - powiedział rzecznik prasowy WHO Christian Lindmeier. Podkreślił, że ochrona zdrowia wciąż funkcjonuje w Strefie Gazy dzięki poświęceniu personelu, starającego się, by pewne usługi nadal były świadczone.
Lindmeier zaapelował o cofnięcie ograniczeń w dostawach pomocy medycznej. Jak powiadomił, niektórzy lekarze musieli przeprowadzać operacje, w tym amputacje, bez środków znieczulających.
29 października władze Strefy Gazy informowały, że zamknięto już co najmniej 30 szpitali i ośrodków zdrowia, ponieważ skończyły im się zapasy środków medycznych i paliwa do generatorów prądu. Izrael wpuścił do tej pory do Strefy Gazy ponad 420 ciężarówek z dostawami leków i żywności. Według ONZ codziennie potrzeba 100 ciężarówek z pomocą, aby zapewnić najpotrzebniejsze rzeczy ponad 2 mln mieszkańców ogarniętej walkami Strefy Gazy.
Władze izraelskie ogłosiły oblężenie Strefy Gazy 7 października w odpowiedzi na atak bojowników palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas, w wyniku którego zginęło w Izraelu ponad 1400 osób, a ponad 200 zostało uprowadzonych. Od tamtej pory armia izraelska prowadzi intensywne bombardowania Strefy Gazy, w których śmierć poniosły tysiące cywilów. (PAP)
sma/