Synoptyk IMGW: piątek będzie słoneczny, a temperatura zacznie rosnąć

2024-08-22 13:32 aktualizacja: 2024-08-22, 16:23
Słoneczna pogoda. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Słoneczna pogoda. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Marcin Bielecki
W czwartek na północy kraju możliwe są przelotne opady deszczu i słaba burza. Piątek będzie słoneczny na obszarze niemal całego kraju. Nigdzie nie powinno padać, a temperatura będzie rosła - przekazała PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska.

Ekspertka poinformowała, że w czwartek po południu stopniowo powinno się przejaśniać. Dodała, że na północy kraju chmur będzie więcej i niewykluczone są tam przelotne opady deszczu oraz bardzo słaba burza. Podkreśliła jednak, że szansa wystąpienia tej ostatniej jest niewielka. W czwartek termometry wskażą od ok. 20 st. C w strefie nadmorskiej do 23 st. na południu i południowym zachodzie. Wiać będzie wiatr z kierunków zachodnich i południowo-zachodnich, słaby i umiarkowany. Wiatr porywisty, dochodzący do ok. 50 km/h, prognozowany jest jedynie na wybrzeżu.

Według Dąbrowskiej w nocy z czwartku na piątek na północy Polski utrzymają się chmury, a "na samych krajach północnych może zdarzyć się jakiś słaby opad deszczu". Synoptyk powiedziała, że nad pozostałą częścią kraju chmur będzie mało - szczególnie na południu, gdzie lokalnie może jednak pojawić się krótkotrwała mgła ograniczająca widzialność do około 400 m.

Temperatura minimalna wyniesie od około 7 st. C w rejonach podgórskich przez ok. 13 st. C w centrum i na wschodzie kraju do 16 st. C w strefie nadmorskiej. "Niewykluczone, że w rejonach podgórskich, zwłaszcza Karpat, temperatura gdzieś lokalnie może spaść nawet do 4 st. C" - powiedziała synoptyk IMGW. W nocy wiać będzie wiatr słaby z kierunków południowych. Silniej zawieje jedynie na wybrzeżu - w porywach do 50 km/h - oraz w rejonach podgórskich Karpat.

"Piątek już słoneczny na obszarze niemal całego kraju" - poinformowała ekspertka. Dodała, że więcej chmur ponownie będzie na północy, ale nigdzie nie powinno padać.

Dąbrowska powiedziała, że w piątek temperatura zacznie rosnąć. Na Suwalszczyźnie i w rejonach podgórskich Karpat termometry wskażą ok. 22 st. C, a w centrum kraju ok. 27 st. C. Najcieplej będzie z kolei na zachodzie - jak powiedziała synoptyk, "tam temperatura wzrośnie nam do 30 st. C". Wiać będzie wiatr z kierunków południowych, słaby i umiarkowany, porywisty na wybrzeżu i w rejonach podgórskich zarówno Karpat i Sudetów. Jego porywy osiągną tam do 50 km/h.

Noc z piątku na sobotę będzie pogodna niemalże w całym kraju, niewielkie zachmurzenie pojawi się jedynie na zachodzie. Temperatura wyniesie od 12 st. C w rejonach podgórskich Karpat i Sudetów do 18 st. C na wybrzeżu. Na wschodzie wiać będzie słaby wiatr południowy, a na zachodzie - zachodni, natomiast na północy, zwłaszcza w strefie nadmorskiej, umiarkowany i porywisty. Według Dąbrowskiej porywistego wiatru należy spodziewać się również w rejonach podgórskich, szczególnie Karpat, ale jego porywy osiągną tam maksymalnie 50-55 km/h. (PAP)

ep/