"Cła Trumpa mogą spowolnić wzrost PKB w eurolandzie o 1 pkt proc."
Cła wprowadzone przez prezydenta USA Donalda Trumpa mogą spowolnić wzrost gospodarczy w strefie euro o od 0,5 do 1 punktu procentowego - powiedział prezes banku centralnego Grecji Janis Sturnaras w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla dziennika "Financial Times".

"Znaczący negatywny wpływ (amerykańskich ceł) na wzrost gospodarczy może osłabić aktywność, a inflacja spadnie poniżej naszych celów" - uważa Sturnaras, który ostrzegł też, że strefa euro stoi w obliczu szoku w momencie, gdy perspektywy wzrostu były już zaledwie "skromne".
Europejski Bank Centralny oszacował, że amerykańskie cła w wysokości 25 proc. nałożone na import z UE obniżyłyby wzrost w strefie euro o 0,3 punktu procentowego w pierwszym roku. Unijne cła wyrównawcze na USA zwiększyłyby ten spadek do pół punktu procentowego - przypomniała agencja Reutera.
Sturnaras powiedział, że niektóre kroki administracji USA były "gorsze niż oczekiwano" i spowodowały "bezprecedensowy" stopień "globalnej niepewności politycznej".
Amerykańskie cła
2 kwietnia prezydent Trump ogłosił 10-procentowe cła podstawowe na cały import do USA, przy czym dziesiątki państw zostały obłożone wyższymi taryfami. W przypadku Unii Europejskiej władze USA nałożyły 25-procentowe cła importowe na stal, aluminium i samochody, a także cła w wysokości 20 proc. na prawie wszystkie inne towary - podkreślił Reuters.
W 2024 roku import towarów z USA do UE osiągnął wartość 334 mld euro, podczas gdy eksport z UE do USA wart był 532 mld. Stany Zjednoczone są największym jednolitym rynkiem eksportowym dla towarów wyprodukowanych w UE; na USA przypada blisko 21 proc. całkowitego eksportu Wspólnoty. (PAP)
os/ ap/ know/