Szef ITS: ponad połowa wszystkich ofiar śmiertelnych wypadków to niechronieni użytkownicy dróg
Ponad połowa wszystkich ofiar śmiertelnych wypadków drogowych to niechronieni użytkownicy dróg: piesi, rowerzyści i motocykliści - poinformował dyrektor ITS prof. Marcin Ślęzak. Dodał, że tragedie związane z wypadkami drogowymi mają wymiar nie tylko czysto ludzki, ale także ekonomiczny.
W trzeci weekend listopada obchodzony jest Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. Jak podaje Instytut Transportu Samochodowego, powołując się na dane Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w wypadkach na drogach całego świata ginie około 1,3 miliona osób rocznie. W ich następstwie od 20 do 50 mln osób zostaje rannych, a wiele z nich - w wyniku poniesionych urazów - doświadcza niepełnosprawności.
"Statystyki WHO wskazują również, że obrażenia na skutek wypadków drogowych są główną przyczyną śmierci w kategorii wiekowej 5-29 lat. Ponad połowa wszystkich ofiar śmiertelnych wypadków drogowych to niechronieni użytkownicy dróg: piesi, rowerzyści i motocykliści" - powiedział PAP szef ITS prof. Marcin Ślęzak.
Dodał, że w dniach 16-20 listopada tego roku obchodzony jest Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. "Wydarzenie jest przyczynkiem do wspomnienia i uczczenia osób, które straciły życie lub ucierpiały w zdarzeniach drogowych. Święto służy także zwróceniu uwagi na cierpienie wszystkich poszkodowanych tymi tragicznymi zdarzeniami, przede wszystkim akcentuje potrzebę wsparcia dla rodzin dotkniętych tragedią utraty bliskich" - zaznaczył Ślęzak.
Podkreślił, że "to również czas, aby zwrócić uwagę społeczeństwa na konieczność podjęcia działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach". "Dlatego w ramach obchodów organizowane są wydarzenia, takie jak konferencje, seminaria czy kampanie edukacyjne, mające na celu zwiększenie świadomości na temat skali problemu wypadków drogowych i konieczności działań prewencyjnych. To również okazja do refleksji nad własnym zachowaniem w ruchu drogowym oraz do promowania kultury, odpowiedzialności i szacunku wobec innych uczestników ruchu" – przekazał prof. Ślęzak.
Podkreślił, że tragedie związane z wypadkami drogowymi mają wymiar nie tylko czysto ludzki, ale także ekonomiczny. "Każdego roku straty spowodowane w ich następstwie szacowane są na miliardy złotych. Dane Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wskazują, że koszty wszystkich zdarzeń drogowych w Polsce w 2021 r. wyniosły 39,3 mld zł. Dla porównania w 2018 roku było to aż 56,6 mld zł, a więc różnica to ponad 30 proc." - wskazał.
Nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji przypomniał, że w tym roku obchody Światowego Dnia Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych odbędą się 19 listopada. Dodał, że "dzień ten stwarza okazję do zwrócenia uwagi na globalny problem, jakim są wypadki drogowe i ich ofiary".
"W Polsce główne obchody Dnia Pamięci od kilku lat odbywają się w miejscowości Zabawa k. Tarnowa m.in. przy Pomniku Ofiar Wypadków Drogowych "Przejście". Ważnym elementem uroczystości jest zapalenie symbolicznego światła przed pomnikiem oraz posadzenie Drzewa Pamięci. Ponadto, organizowane są uroczystości kościelne, spotkania z rodzinami ofiar, koncerty, seminaria naukowe" - powiedział nadkom. Opas.
Do uroczystości w Zabawie będzie można przyłączyć się poprzez transmisję dostępną 19 listopada od godz. 10.30 pod linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=8Tcaz0JOkc8. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie Stowarzyszenia Pomocy Ofiarom Wypadków i Katastrof Komunikacyjnych oraz Przemocy "Przejście".
Organizatorami Światowego Dnia Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych są Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, Instytut Transportu Samochodowego, stowarzyszenie Pomocy Ofiarom Wypadków i Katastrof Komunikacyjnych oraz Przemocy "Przejście", a także Centrum Inicjatyw na rzecz poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.(PAP)
autor: Marcin Chomiuk
kno/
