Szef MON odwiedził żołnierzy na szkoleniu. "Armia musi realnie odstraszać agresora"

2023-10-06 10:56 aktualizacja: 2023-10-06, 11:10
Minister Mariusz Błaszczak Fot. PAP/Mariusz Błaszczak
Minister Mariusz Błaszczak Fot. PAP/Mariusz Błaszczak
Skoro budujemy armię przynajmniej 300-tysięczną, wyposażoną w nowoczesną broń, to - żeby realnie odstraszyć agresora - musi ona być bardzo dobrze wyszkolona; tacy są żołnierze Wojska Polskiego - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak na konferencji w Centrum Szkolenia Bojowego Drawsko.

Minister Obrony Narodowej - który odwiedził w piątek Centrum Szkolenia Bojowego Drawsko, gdzie zapoznał się z Kompleksowym Systemem Symulacji Pola Walki - podkreślił, że cieszy się, że również w dziedzinie szkoleń dochodzi do przełomu.

"Zapewniam państwa, że na tej drodze się nie zatrzymamy. Skoro budujemy armię przynajmniej 300 tys. wyposażoną w nowoczesną broń, to ta armia, żeby realnie odstraszyć agresora, musi być bardzo dobrze wyszkolona. Tacy są żołnierze Wojska Polskiego" - zapewnił Błaszczak.

Szef MON zwrócił uwagę, że "w szkoleniu nigdy nie można osiągnąć maksimum, ciągle trzeba podnosić swoje umiejętności". "Combat Training Centre na poligonie w Drawsku Pomorskim osiągnięciu tego celu służy" - zaznaczył.

Mówiąc o Kompleksowym Systemie Symulacji Pola Walki podkreślał, że dzięki współpracy ze szwedzką firmą Saab na wyposażeniu w Drawsku Pomorskim znajduje się najnowocześniejsza wersja laserowej symulacji pola walki. Dodał, że jest ona nowocześniejsza "niż wersje dostępne na poligonach w innych państwach NATO".

"Możemy powiedzieć, że jesteśmy liderem, jeżeli chodzi o tę technologię. Jest to też niezwykle ważne dla żołnierzy Wojska Polskiego, dlatego że do poziomu batalionu, a już za kilka lat do poziomu brygady, polskie jednostki będą mogły się szkolić tu, w Drawsku Pomorskim" - mówił.

Dodał, że system daje odzwierciedlenie realnego pola walki poprzez czujniki znajdujące się na mundurach żołnierzy i na pojazdach bojowych, a odzwierciedlenie to umożliwia ingerencję podczas ćwiczenia, wyeliminowanie nieprawidłowych zachowań oraz umożliwia wyciagnięcie wniosków z ćwiczenia.

"Mamy do czynienia z przełomem, jeżeli chodzi o możliwości szkoleniowe. Jestem przekonany, że podobnie jak w Drawsku Pomorskim, będą organizowane inne poligony w naszym kraju". (PAP)

autorzy: Marcin Chomiuk, Małgorzata Miszczuk

kno/