Szef MSWiA o deportacjach: każda decyzja jest uzasadniona i merytoryczna
Każda decyzja w sprawie deportacji jest uzasadniona i merytoryczna. Wśród osób podlegającym karom bądź wydaleniom najwięcej jest obywateli Gruzji i Ukrainy – poinformował w środę szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Dodał, że w przypadku obywateli Ukrainy wynika to m.in. z tego, że w Polsce przebywa blisko 2 mln Ukraińców.

We wtorek premier Donald Tusk poinformował na platformie X, że otrzymał od Siemoniaka informacje o działaniach służb wobec zagranicznych gangów. Podkreślił, że dokonano licznych zatrzymań, a teraz czas na deportacje.
W odpowiedzi na wpis premiera szef MSWiA napisał, że "od początku 2025 r. 2616 obcokrajowców usłyszało zarzuty popełnienia przestępstw w Polsce".
"W ramach akcji policji i Straży Granicznej 13-14 lutego zatrzymano 1474 osoby, a wobec 398 cudzoziemców wszczęto procedurę wydalenia z Polski. Przez następne dni policja prowadziła kolejne zdecydowane i intensywne działania wymierzone w próbujące się organizować na terenie Polski zagraniczne grupy przestępcze" – napisał Siemoniak.
"Przygotowywane są kolejne loty deportacyjne"
W środę w Senacie pytany przez dziennikarzy minister Siemoniak powiedział, że przygotowywane są kolejne loty deportacyjne. Dodał, że trwają również postępowania, ponieważ część z tych osób, które zostały zatrzymane 13-14 lutego i w ostatnich dniach, podlega karze aresztu i będzie osądzana w Polsce.
"Skala jest duża. Na pewno o tych lotach deportacyjnych będziemy informowali" – zaznaczył.
Poinformował, że obcokrajowcy w Polsce popełniają różne kategorie przestępstw.
"Należy pamiętać również o tym, że wiele wykroczeń i przestępstw popełnionych przez obcokrajowców, to są przestępstwa związane z pracą bez pozwolenia, przedłużaniem pobytu czy przestępstwa i wykroczenia drogowe, więc to nie zawsze chodzi tylko o te najgorsze rodzaje przestępstw" – powiedział.
Dodał jednak, że najgorsze rodzaje przestępstw – napady, włamania, rozboje i morderstwa – też są "w katalogu".
"Najwięcej obywateli Ukrainy i Gruzji"
"Najwięcej jest obywateli Ukrainy, obywateli Gruzji wśród tych, którzy będą podlegali bądź karom w Polsce, bądź wydaleniom" – zaznaczył. "Wynika to w przypadku obywateli Ukrainy po prostu też z tego, że blisko 2 mln obywateli Ukrainy przebywa na terytorium Polski" – dodał.
Siemoniak zaznaczył, że decyzje o deportacji nie są wydawane za drobne przestępstwa.
"Każda decyzja (...) jest absolutnie uzasadniona, merytoryczna" – powiedział. "Za wykroczenie drogowe nikt nie zostaje deportowany. Natomiast za przedłużanie pobytu bez pozwolenia czy pracę bez pozwolenia – już takie przypadki się zdarzają, jeżeli to się powtarza" – podkreślił.
Przypomniał, że w ubiegłym roku wydalonych z kraju zostało blisko 8 tys. osób.
"Prowadzimy zdecydowaną politykę. Jeśli ktoś nie przestrzega polskich przepisów, polskiego prawa bądź je łamie – nie ma dla niego miejsca w Polsce" – zaznaczył.
Minister podkreślił, że ci, którzy przestrzegają prawa, legalnie pracują i płacą podatki są w Polsce mile widziani. "Przestępcy popełniający przestępstwa absolutnie nie" – dodał.
Zaznaczył również, że akcja przeprowadzona 13-14 lutego była dobrze zorganizowana, a jej celem było "dotarcie do tych miejsc, gdzie były solidne poszlaki, solidne podejrzenia, że mamy do czynienia z osobami, które mogą się dopuszczać przestępstw". Podkreślił, że "nie było żadnej sytuacji legitymowania kogokolwiek na ulicy".
Najbardziej zagrożone największe aglomeracje
Wcześniej, 11 lutego, szef MSWiA Tomasz Siemoniak powiedział podczas wspólnej konferencji z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, że według statystyk w 2024 r. wśród wszystkich podejrzanych o popełnienie przestępstwa w Polsce 5 proc. stanowili obcokrajowcy i że ta liczba "jest dostatecznie duża, żeby zajmować się tym w sposób szczególny". Zaznaczył, że w największym stopniu zagrożone wszelką przestępczością są największe aglomeracje.
Dopytywany wówczas o elementy przeciwdziałania przestępczości obcokrajowców szef MSWiA powiedział, że plan przygotowywany we współpracy z ministrem sprawiedliwości "zakłada twarde działanie wszystkich służb i wzmocnienie pionu kryminalnego w policji". (PAP)
kblu/ ak/ joz/ jpn/ mar/