W trzęsieniu ziemi, które nawiedziło w piątek Maroko, zginęły co najmniej 632 osoby, a 329 zostało rannych. Takie informacje w sobotę rano podała miejscowa państwowa telewizja, powołując się na dane resortu spraw wewnętrznych tego kraju.
Minister spraw zagranicznych w RFM FM zaznaczył, że według meldunków od polskiej służby konsularnej wśród ofiar i rannych po kataklizmie nie ma Polaków.
"Na razie - i daj Boże już na pewno, oby nie było naszych obywateli - takie mamy meldunki od naszej służby konsularnej w stolicy Maroka, w Rabacie" - powiedział szef MSZ.
Tragiczne wieści z Maroka. Trzęsienie ziemi pochłonęło setki ofiar. Brak słów by opisać skalę tej potwornej katastrofy. Jesteśmy myślami z rodzinami ofiar - napisał na platformie X (d. Twitter) premier Mateusz Morawiecki.
Tragiczne wieści z Maroka. Trzęsienie ziemi pochłonęło setki ofiar. Brak słów by opisać skalę tej potwornej katastrofy. Jesteśmy myślami z rodzinami ofiar.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) September 9, 2023
Epicentrum trzęsienia ziemi, do którego doszło w piątek ok. godz. 23 lokalnego czasu, znajdowało się w okolicach Marrakeszu w prowincji Al-Haouz na głębokości 18,5 km. Według krajowego ośrodka geofizycznego trzęsienie ziemi miało siłę 7,2. Natomiast według amerykańskiej służby geologicznej: 6,8.
Według marokańskich mediów jest to najpotężniejsze trzęsienie ziemi, jakie do tej pory nawiedziło to państwo. To również najbardziej śmiertelne w skutkach trzęsienie ziemi od 2004 roku, kiedy liczba ofiar przekroczyła 600. (PAP)
autorzy: Marcin Jabłoński, Agnieszka Ziemska
kw/