Konferencja prasowa ministrów spraw zagranicznych Polski i Ukrainy odbędzie się we wtorek po południu.
Wroński powiedział PAP, że najpierw szefowie MSZ zabiorą głos na konferencji prasowej, a potem przystąpią do rozmów. Podkreślił, że rozmowy będą dotyczyły "oczywiście najważniejszej sprawy, czyli sytuacji Ukrainy oraz relacji dwustronnych polsko-ukraińskich".
Rzecznik MSZ dopytywany, czy w ramach rozmów o relacjach dwustronnych poruszone zostaną sprawy trudne, czyli np. kwestia Wołynia, odparł: "przypuszczam, że tak, znając ministra, tak". Według Wrońskiego tematem rozmowy mogą być też kwestie więzi transatlantyckich i ewentualnych zmian w polityce Stanów Zjednoczonych.
Jak dodał, podczas spotkania szefów MSZ Polski i Ukrainy będzie z pewnością szersza dyskusja na temat efektów ubiegłotygodniowego rozmów tzw. Wielkiej Piątki w Warszawie.
W spotkaniu tym wzięli udział szefowie dyplomacji: Polski, Niemiec, Francji, Włoch - którzy byli obecni na miejscu oraz Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, którzy uczestniczyli w wydarzeniu zdalnie. W spotkaniu uczestniczyła także przyszła Wysoka Przedstawiciel UE ds. zagranicznych Kaja Kallas. Na spotkanie nie mógł dotrzeć zaproszony minister Sybiha.
Ministrowie uczcili wówczas minutą ciszy ofiary wojny w Ukrainie, której 1000. dzień przypadł właśnie w ubiegły wtorek. Ministrowie przyjęli też wspólne oświadczenie.
Szef polskiej dyplomacji zaznaczył, że spotkanie ministrów SZ dużych europejskich krajów właśnie w tym dniu "ma być czytelnym sygnałem solidarności z narodem ukraińskim, który z determinacją i odwagą broni swojej niepodległości przed najeźdźcą". Przekazał, że podczas rozmów "pięć największych krajów UE opowiedziało się za europejskimi obligacjami obronnymi". "To jest duża rzecz" - ocenił Sikorski. (PAP)
kos/ par/ grg/