To tam odbędą się zimowe igrzyska w 2030 i 2034 roku. MKOI wybrał gospodarzy

2024-07-24 12:14 aktualizacja: 2024-07-24, 20:47
Alpy, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/KEYSTONE/VALENTIN FLAURAUD
Alpy, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/KEYSTONE/VALENTIN FLAURAUD
Alpy Francuskie zostały w środę wybrane na gospodarza zimowych igrzysk olimpijskich w 2030, a amerykańskie Salt Lake City w 2034 roku - ogłoszono podczas 142. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Paryżu.

Oferta francuska, na którą oddano 84 z 88 głosów, jest wybrana warunkowo. Rząd tego kraju musi teraz dostarczyć kluczowe gwarancje finansowe. Za kandydaturą amerykańską opowiedziało się 83 członków, sześć osób było przeciwnych.

Jednocześnie ogłoszono kontynuację zaawansowanych rozmów na temat kandydatury Szwajcarii, która stała się w oczach wielu faworytem do przyjęcia ZIO w 2038 roku.

Od czerwca, podobnie jak kandydatura Salt Lake City na 2034 rok, preferowanym wyborem była oferta Alp Francuskich, ale ze względu na wybory parlamentarne i obecny rząd tymczasowy, Francja nie była w stanie zapewnić na czas niezbędnych gwarancji finansowych.

Prezydent Francji Emmanuel Macron przemawiał na sesji MKOl przed środowym głosowaniem, chcąc rozwiać wszelkie wątpliwości i wyrazić swoje poparcie dla kandydatury.

„Potwierdzam pełne zaangażowanie narodu francuskiego i zapewniam, że zwrócę się do przyszłego premiera, aby włączył do priorytetów nowego rządu nie tylko tę gwarancję, ale także ustawę olimpijską” – powiedział.

„Siedem lat temu podjęliśmy to samo zobowiązanie (w związku z letnimi igrzyskami w Paryżu - PAP) i wywiązaliśmy się z tego. Teraz zrobimy to samo” - dodał.

MKOl oświadczył, że otrzymał szereg zapewnień dotyczących gwarancji, w tym państwową gwarancję dotyczącą organizacji igrzysk olimpijskich oraz gwarancje finansowe dwóch zaangażowanych regionów – Auvergne-Rhone-Alpy i Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże.

Olimpijska centrala oznajmiła jednak, że nie podpisze umowy z miastem gospodarzem dopóki nie zostaną dostarczone gwarancje.

Francja musi mieć gwarancje podpisane przez swojego premiera do 1 października i ratyfikowane przez parlament nie później niż 1 marca 2025 roku – stwierdził przewodniczący MKOl Thomas Bach.

"Mamy pełne zaufanie do naszych francuskich przyjaciół, ale mamy obowiązek zagwarantować organizację igrzysk w interesie sportowców i zainteresowanych stron” – dodał.

Kandydatura francuska była jedyną wziętą pod uwagę przez MKOl, ponieważ propozycje Szwajcarii i Szwecji zostały odrzucone kilka miesięcy temu.

„To uczucie szczęścia” – powiedział szef Francuskiego Komitetu Olimpijskiego David Lappartient. „W zeszłym roku wydaliśmy ogromne pieniądze na tę ofertę. To już koniec. Nigdy wcześniej oferta olimpijska nie była przygotowana tak szybko, a potem zakończyła się to sukcesem. Dzięki temu możemy podążać za falą paryskich igrzysk i korzystać z nabytej wiedzy organizacyjnej” – dodał.

Francja będzie gospodarzem zimowych igrzysk sześć lat po letnich w Paryżu, które rozpoczynają się w piątek. Francja organizowała wcześniej zimowe igrzyska w Chamonix (1924), Grenoble (1968) i Albertville (1992).

Oferta amerykańska jest bardzo sprecyzowana i zawiera plan wykorzystania olimpijskich aren z 2002 roku. Konkurencje zostaną podzielone na dwa okręgi. W miejskiej strefie Salt Lake City przeprowadzona zostanie rywalizacja w hokeju na lodzie, curlingu, łyżwiarstwie figurowym, łyżwiarstwie szybkim, short tracku oraz narciarsko-snowboardowe zmagania Big Air. W położonej w Górach Skalistych strefie Wasatch Back odbędą się zawody w skokach narciarskich, kombinacji norweskiej, biegach narciarskich, snowboardzie, narciarstwie dowolnym, saneczkarstwie, skeletonie i bobslejach. Osobnymi arenami spoza tych regionów będą ośrodek narciarski Snowbasin (narciarstwo alpejskie) oraz Peaks Ice Arena w Provo (hokej na lodzie). Podobnie jak w 2002 roku, ceremonie otwarcia i zamknięcia igrzysk przeprowadzone zostaną na Rice-Eccles Stadium.

„Jesteśmy gotowi. Wszystko jest na swoim miejscu” – powiedział Fraser Bullock, przewodniczący delegacji Salt Lake City, podczas prezentacji. „Ale poza naszymi zasobami fizycznymi możesz liczyć na naszych ludzi. Niezależnie od tego, jak wspaniałe są nasze obiekty, nasi ludzie są jeszcze lepsi” - podkreślił.

Salt Lake City zdecydowało się na rok 2034, unikając w ten sposób potencjalnych konfliktów gospodarczych i logistycznych z Los Angeles, które będzie organizatorem letnich igrzysk 2028 w Los Angeles.

Zimowe igrzyska odbędą się w USA po raz piąty. Dwukrotnie gościło je Lake Placid (1932 i 1980) i raz Squaw Valley (1960). Poprzednio Salt Lake City było organizatorem ZIO w 2002 roku.

Najbliższe zimowe igrzyska odbędą się w roku 2026 we Włoszech, gospodarzem będzie Mediolan - Cortina d'Ampezzo.(PAP)

sma/