Test rakiety Starship. Po raz pierwszy mechaniczne ramiona przechwyciły boostera Super Heavy

2024-10-13 14:30 aktualizacja: 2024-10-14, 09:00
Rakieta Starship. Fot. PAP/EPA/ADAM DAVIS
Rakieta Starship. Fot. PAP/EPA/ADAM DAVIS
Podczas piątego i pierwszego w pełni udanego lotu testowego rakiety Starship firmy SpaceX po raz pierwszy mechaniczne ramiona wieży startowej przechwyciły precyzyjnie boostera Super Heavy, który wyniósł drugi człon statku. Starship wylądowała zgodnie z planem na wodach Oceanu Indyjskiego.

Booster Super Heavy po wyniesieniu rakiety odłączył się bezpiecznie i wrócił precyzyjnie na platformę startową. "Wieża złapała rakietę!!" - napisał w serwisie X właściciel SpaceX Elon Musk. "To science fiction, bez części fiction" - dodał.

"Nawet w dzisiejszych czasach, to co właśnie zobaczyliśmy, to magia" - powiedział przedstawiciel SpaceX Dan Huot. "To dzień, który trafi do książek o historii inżynierii" - oznajmiła Kate Tice z centrali firmy w Hawthorne, w Kalifornii.

Przechwyceniem boostera kierował na pewnym etapie manualnie szef lotu, musiał on zresztą podjąć w czasie rzeczywistym decyzję, czy należy tego spróbować. Jak wyjaśnił SpaceX, powodzenie próby zależało od tego w jakiej kondycji jest zarówno Super Heavy, jak i wieża startowa.

Po godzinnym locie drugi moduł statku "wylądował w sposób kontrolowany" na Oceanie spokojnym, dopełniając sukcesu tego lotu testowego - napisała agencja Associated Press.

Starship wystartowała z bazy w miejscowości Boca Chica w USA.

Pierwszy stopień rakiety booster Super Heavy to moduł nośny, a drugi Starship, jest statkiem kosmicznym. W założeniu Starship ma nie tylko wynosić największe ładunki na orbitę i znacząco zmniejszyć koszty takiego transportu, ale także mieć kluczowy udział w kolonizacji Księżyca, a później - Marsa. Odpowiednio duża flota Starshipów może wręcz pozwolić na stałe połączenie transportowe z Księżycem. Firma Muska liczy, że dzięki projektowi w przyszłości ludzie staną się gatunkiem międzyplanetarnym, zamieszkującym m.in. planetę Mars. Nadzieje z misją SpaceX wiąże również NASA, amerykańska agencja kosmiczna, która chce za pomocą rakiety Starship wysłać swoich kosmonautów na Księżyc w ramach misji Artemis 3, zaplanowanej na 2026 r.

Był to piąty test dwustopniowej, mierzącej 121 metrów megarakiety firmy SpaceX. Poprzednie loty, poza ostatnim, skończyły się eksplozjami statków, albo bezpośrednio po starcie, albo przy próbie lądowania.

Podczas pierwszej, w kwietniu 2023 roku, statek kosmiczny wybuchł w powietrzu. Do eksplozji doszło po około 4 minutach od startu, gdy nie udało się odłączyć od wynoszącej go rakiety Super Heavy. Kolejna nieudana próba odbyła się w listopadzie 2023 roku. Górny człon rakiety odłączył się od pierwszego, ale ten eksplodował po odłączeniu.

W trzecim locie (marzec 2024 roku) Starship po raz pierwszy wykonał manewr wchodzenia w atmosferę z przestrzeni kosmicznej. Uległ wówczas zniszczeniu, ale w trakcie lotu inżynierowie zebrali wiele trudnych do przecenienia danych. Z kolei w trakcie czwartego lotu testowego 6 czerwca - zgodnie z planem - kilka minut po starcie booster oddzielił się, a następnie wpadł do Zatoki Meksykańskiej; statek Starhip przetrwał wejście w atmosferę, a następnie został zwodowany. (PAP)

fit/ ep/ ał/