„Czekamy na opinię dotycząca obrażeń ciała mężczyzny. Dlatego przesłuchanie odbędzie się w piątek. Opinia lekarska jest niezbędna do sprecyzowania i postawienia zarzutów” – powiedziała PAP Grażyna Krzyżanowska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Jaśle.
Policjanci przesłuchali mężczyznę w środę w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
„Postępowanie prowadzone jest pod kątem zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz usiłowania zabójstwa” – przekazała wcześniej PAP Katarzyna Skrudlik-Rączka, zastępca Prokuratury Rejonowej w Jaśle.
Jutro też, w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie, odbędzie się sekcja zwłok 44-letniej Bogusławy W. Kobieta miała na ciele rany cięte i kłute. Prawdopodobnie zadano je nożem.
Jakub W. zaatakował swoich rodziców w domu. Od środy przebywa w policyjnym areszcie. Policjanci zatrzymali go ok. godz. 22, w miejscowości Trzcinica, 5 kilometrów od miejsca zbrodni. Był trzeźwy. Pobrano od niego także krew do badań na zawartość narkotyków.
O tragedii w Sławęcinie niedaleko Jasła policjanci zostali zaalarmowani w środę ok. godz. 14.30. Gdy przyjechali na miejsce, w domu znaleźli zwłoki 44-letniej Bogusławy W. Jej 46-letni mąż Tomasz W. był ranny, mężczyzna trafił do szpitala.
Sprawca uciekł, policjanci od razu podejrzewali, że to syn małżeństwa. Zorganizowali obławę, w której uczestniczyło ponad 100 funkcjonariuszy, psy tropiące i uruchomiono policyjne drony. Policja opublikowała też zdjęcie i rysopis Jakuba W. Prosiła o pomoc w namierzeniu 20-latka ostrzegając jednocześnie, że może mieć przy sobie niebezpieczne narzędzie. (PAP)
autorka: Agnieszka Lipska
jc/