2024-11-15 07:20 aktualizacja: 2024-11-15, 12:48
Radosław Sikorski, Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, w którym zapytano - Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski będzie lepszym kandydatem KO po tym, jak w USA wygrał Donald Trump, wynika, że w grupie wyborców konserwatywnych jeden z kandydatów ma przewagę nad konkurentem - informuje portal.
Ankieterzy pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski zapytali Polaków, kto według nich byłby lepszym prezydentem Polski i lepiej reprezentował interesy naszego kraju w związku z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta USA.
43,2 proc. osób wskazało na Rafała Trzaskowskiego, a 23,9 proc. na Radosława Sikorskiego. 32,9 proc. nie wie, na kogo oddałoby swój głos.
Za wyborem obecnego prezydenta Warszawy są głównie sympatycy obozu rządzącego - 62 proc., ale także 32 proc. deklarowanych wyborców opozycji, czyli PiS-u i Konfederacji - informuje portal. Na Radosława Sikorskiego wskazało 42 proc. wyborców PiS i 28 proc. wyborców koalicji rządzącej.
26 proc. przedstawicieli elektoratu partii Jarosława Kaczyńskiego i 10 proc. wyborców obecnego rządu nie wie, na kogo odda swój głos.
WP podaje, że Rafała Trzaskowskiego popierają w podobnym stopniu zarówno kobiety, jak i mężczyźni - 43 proc., a Radosława Sikorskiego chętniej mężczyźni - 32 do 27 proc. Za to 30 proc. kobiet i 24 proc. mężczyzn nie wie, na kogo odda swój głos w nadchodzących wyborach.
O ile obecny szef MSZ zyskuje poparcie na wsi (37 proc. do 34 proc. dla Rafała Trzaskowskiego), o tyle w małych i większych miastach (50 - 250 tys. mieszkańców) przewaga rośnie na korzyść prezydenta stolicy (59 do 24 proc. i 52 proc. do 24 proc.).
Analitycy sprawdzili również rozkład głosów w zależności od wieku wyborców. Największe dysproporcje są zauważalne wśród najmłodszej grupy ankietowanych w wieku 18-29 lat. Tu 48 proc. popiera Rafała Trzaskowskiego, a jedynie 16 proc. Radosława Sikorskiego.
"Radosław Sikorski jako kandydat jest bardziej wyrazisty. Można mu jednak wypominać związki z prawicą i prawicowe poglądy na niektóre kwestie. Trzaskowski jest w tych kwestiach mniej wyrazisty, co działa na jego korzyść" - ocenił wyniki sondażu politolog, prof. Rafał Chwedoruk. Zwrócił też uwagę, że przypominając skalę zwycięstwa koalicji 15 października, kiedy o wyniku zdecydowała ponadstandardowa mobilizacja kobiet i najmłodszych, "to de facto przesądza o tym, że tym kandydatem musi być Trzaskowski". (PAP)
akar/ ktl/kgr/
