O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Turysta z ośmiolatkiem utknął na szczycie w Tatrach. Był huraganowy wiatr

Mężczyzna z ośmioletnim dzieckiem utknął na Pośredniej Turni w Tatrach. Oboje byli mocno wychłodzonych i nie dali rady zejść nawet przy asekuracji ratownika. Konieczne było rozłożenie ogrzewanego namiotu – poinformował ratownik dyżurny TOPR-u.

Ratownik TOPR Fot. Facebook/TOPR
Ratownik TOPR Fot. Facebook/TOPR

Więcej

Śmigłowiec TOPR. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Całonocna akcja ratowników TOPR. Sprowadzali z Rysów turystę

Zgłoszenie do centrali TOPR-u w Zakopanem dotarło w poniedziałek po południu. Okazało się, że mężczyzna wybrał się ośmioletnim chłopcem na wysokogórską wyprawę podczas huraganowego wiatru. Powodował on zamieć ograniczającą widoczność i potęgującego poczucie zimna do minus 25 st. C. Utknęli na zachodniej grani Pośredniej Turni (2128 m n.p.m.). Na pomoc pierwszy wyruszył ratownik pełniący dyżur na Kasprowym Wierchu.

Ratownikowi udało się znieść dziecko nieco poniżej grani, gdzie przygotował śnieżną jamę, aby ochronić je przed wiatrem. Według relacji ratownika obaj turyści byli mocno wychłodzeni i mimo asekuracji nie mogli zejść z gór.

Na miejsce dotarł pełniący dyżur na Hali Gąsienicowej kolejny ratownik wraz z lekkim namiotem, kocami termicznymi i z piecykiem gazowym. W ten sposób ratownikom TOPR udało się przygotować ciepłe schronienie, w którym czekali na następną grupę ratowników.

Dziecko transportowano na noszach

Około godz. 20.00 rozpoczęło się znoszenie dziecka w noszach i sprowadzanie turysty, który po ogrzaniu mógł schodzić o własnych siłach. Po dotarciu w okolice dolnej stacji wyciągu w Kotle Gąsienicowym dalszy transport do schroniska na Hali Gąsienicowej odbył się śnieżnym skuterem. Dalej poszkodowani trafili samochodem terenowym do zakopiańskiego szpitala. W wyprawie wzięło udział 21 ratowników TOPR-u, a działania zakończyły się o północy.

Więcej

 Jezioro Morskie Oko w Tatrach. Fot. PAP/Grzegorz Momot

W Tatrach odwilż i oblodzone szlaki. Maleje zagrożenie lawinowe

Ratownicy TOPR apelują do turystów, aby wycieczki dostosowywać do panujących warunków i do swoich możliwości.

"Silnie wiejący wiatr powoduje znaczne obniżenie temperatury odczuwalnej. W takich warunkach oczekiwanie na pomoc może trwać nawet kilka godzin i doprowadzić do poważnych konsekwencji” – podkreślili ratownicy z Zakopanego. (PAP)

szb/ joz/ mar/

Zobacz także

  • Poranne mgły nad Kotliną Zakopiańską. Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Maleje zagrożenie lawinowe w Tatrach. Ryzyko lawin na stromych stokach pozostaje

  • Turyści nad Morskim Okiem Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Busy elektryczne do Morskiego Oka mają ruszyć przed majówką

  • Słowacka strona Tatr. Fot. EPA/PETER KOMKA

    Polscy wspinacze utknęli w nocy po słowackiej stronie Tatr

  • Tatry. Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Intensywna niedziela ratowników TOPR w Tatrach. Nocne poszukiwania turystki i przysypani lawiną

Serwisy ogólnodostępne PAP