Uhonorowanie członka SS w parlamencie kanadyjskim. Opozycja wzywa spikera Izby Gmin do rezygnacji

2023-09-25 20:46 aktualizacja: 2023-09-26, 10:06
Konferencja prasowa Wołodymyra Zełenskiego i Justina Trudeau w Ottawie, fot. PAP/Abaca/Doyle Patrick
Konferencja prasowa Wołodymyra Zełenskiego i Justina Trudeau w Ottawie, fot. PAP/Abaca/Doyle Patrick
Kanadyjskie opozycyjne ugrupowania Nowa Partia Demokratyczna (NDP) i Bloc Quebecois wezwały w poniedziałek spikera Izby Gmin Anthony’ego Rotę do rezygnacji w związku z uhonorowaniem w parlamencie w Ottawie członka dywizji SS Galizien Jarosława Hunki. Składająca się z ukraińskich ochotników jednostka odpowiedzialna jest za zamordowanie tysięcy Polaków i Żydów.

"Niesamowity incydent, który miał miejsce w ubiegły piątek, oznacza, że nasze zaufanie do marszałka Izby zostało mocno zachwiane i z tego powodu poprosiliśmy dziś o jego rezygnację" – powiedział przewodniczący koła parlamentarnego NPD Peter Julian.

Jego zdaniem przeprosiny Roty za kontrowersyjną decyzję o zaproszeniu Hunki do Izby Gmin nie wystarczą. "... To niewybaczalny błąd. (...) Święta więź zaufania została zerwana i niestety nie wierzę, że (marszałek Izby) może dalej sprawować swój urząd" - powiedział Julian, cytowany przez kanadyjską prasę.

"Stwierdzamy z jednej strony szkody spowodowane błędem przewodniczącego, a z drugiej strony - utratę zaufania Izby, którego on potrzebuje, aby wykonywać swoją funkcję" – oświadczył lider konserwatywnej partii Bloc Quebecois Yves-François Blanchet. "Dlatego wzywamy marszałka Izby do odpowiedzialnego zachowania i rezygnacji ze swoich obowiązków" - podkreślił.

Karina Gould z Liberalnej Partii Kanady premiera Justina Trudeau stwierdziła, że piątkowe wydarzenia w parlamencie osobiście ją dotknęły, bowiem jest potomkiem ocalałych z Holokaustu. Piątkowy incydent nazwała "niefortunnym" i "wstydliwym" zarówno dla Kanady, jak i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

"Podobnie jak wszyscy parlamentarzyści, nie miałam żadnych informacji na temat tej osoby oprócz tych, które przekazał marszałek. Jednak jako potomek Żydów, którzy przeżyli Holokaust, prosiłabym wszystkich parlamentarzystów, aby nie upolityczniali kwestii niepokojącej wiele osób, łącznie ze mną" - mówiła Gould.

Były szef Konserwatywnej Partii Kanady Andrew Scheer powiedział, że nie jest przekonany, iż rząd nie był świadomy tego zaproszenia. "Wizyty oficjalne organizuje kancelaria premiera – powiedział - względy bezpieczeństwa są bardzo ważne (...), ale rząd nie chce nam powiedzieć, czy przeprowadził kontrolę bezpieczeństwa tej osoby" - mówił Scheer.

"Jak Jarosława Hunkę wpuszczono do Izby? - pytał Scheer. - Proste wyszukiwanie w Google ujawniłoby jego przeszłość. Jeżeli rząd nie jest w stanie przeprowadzić kontroli bezpieczeństwa na tym poziomie, to stanowi to poważny problem".

Premier Kanady wcześniej za pośrednictwem swojej kancelarii odrzucił wszelkie oskarżenia, jakoby wiedział o wizycie Hunki w parlamencie. "Incydent ten jest głęboko zawstydzający dla parlamentu Kanady, a co za tym idzie, dla wszystkich Kanadyjczyków" - oświadczył w poniedziałek Trudeau, cytowany przez Radio Canada.

"Myślę szczególnie o parlamentarzystach żydowskich, ale także o całej społeczności żydowskiej od jednego krańca tego kraju po drugi, która dzisiaj obchodzi Jom Kippur. Ważne jest, abyśmy pozostali stanowczy wobec Rosji, przeciwko rosyjskiej propagandzie i dezinformacji, jednocześnie zdecydowanie wspierając Ukrainę w tej nielegalnej wojnie" - stwierdził Trudeau.

W piątek członkowie kanadyjskiego parlamentu, goszcząc prezydenta Ukrainy, uhonorowali 98-letniego Hunkę, członka dywizji SS Galizien, zorganizowanej przez Niemców formacji składającej się z ukraińskich ochotników, odpowiedzialnej za zamordowanie tysięcy Polaków i Żydów.

Ukraińscy żołnierze SS Galizien uczestniczyli w lutym 1944 r. w zbrodni w Hucie Pieniackiej, gdzie - według śledztwa IPN - pod niemieckim dowództwem, wraz z paramilitarnymi oddziałami ukraińskich nacjonalistów zamordowali ok. 850 Polaków. Żołnierze tej formacji podejrzewani są również o dokonanie zbrodni w Iwoniczu, Chodaczkowie Wielkim, Prehoryłe i Smoligowie. (PAP)

nl/

TEMATY: