Ukradł pieniądze z puszek WOŚP. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia
Zarzuty kradzieży z włamaniem usłyszał we wtorek 35-latek, który zabrał pieniądze z trzech puszek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy znajdujących się w jednym ze supermarketów w Ostrołęce (Mazowieckie). Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.

"35-latek przyznał się do popełnionego czynu. Powiedział, że pieniądze wydał na alkohol" - poinformował we wtorek rzecznik ostrołęckiej policji nadkom. Tomasz Żerański.
Do kradzieży doszło w sobotę w jednym ze sklepów wielkopowierzchniowych w Ostrołęce. 35-latek wszedł do marketu i wykorzystując nieuwagę sprzedawców, uszkodził jedną ze znajdujących się przy kasie puszek WOŚP. Następnie wyjął z niej pieniądze i wyszedł. "Po kilkudziesięciu minutach wrócił jednak, by w podobny sposób opróżnić pozostałe dwie puszki. Uszkodził pojemniki na datki, zabrał gotówkę i opuścił sklep" – przekazał rzecznik.
O kradzieży poinformowali policję pracownicy supermarketu. Sklep miał zapis z monitoringu, na którym widać było sprawcę kradzieży. Policjanci zatrzymali 35-letniego ostrołęczanina w poniedziałek. Został przewieziony do komendy i osadzony w policyjnym areszcie. We wtorek przedstawiono mu zarzuty. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
ilp/ agz/ sma/