Ukraina podpisała umowę o bezpieczeństwie z Łotwą, która przeznaczy 0,25 proc. PKB na pomoc wojskową

2024-04-11 12:58 aktualizacja: 2024-04-11, 16:22
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
Prezydenci Ukrainy i Łotwy, Wołodymyr Zełenski i Edgars Rinkeviczs, podpisali w czwartek w Wilnie dwustronną umowę o bezpieczeństwie. Wynika z niej, że Łotwa będzie w następnych latach przekazywać Ukrainie wsparcie wojskowe w wysokości 0,25 proc. PKB.

Zełenski napisał w serwisie X, że umowa przewiduje też 10-letnie łotewskie zobowiązanie wspierania Ukrainy w dziedzinie bezpieczeństwa w cyerprzestrzeni, rozminowywania, technologii dronowych. Łotwa potwierdza też swoje poparcie dla wejścia Ukrainy do UE i NATO.

Prezydent podziękował Łotwie i dodał: "to właśnie jest ten konkret i przewidywalność, jakich wymaga nasza walka o wolność i niepodległość".

Prezydenci spotkali się w Wilnie, gdzie w czwartek odbędzie się szczyt Inicjatywy Trójmorza. Polskę reprezentować będzie prezydent Andrzej Duda.

We wtorek rząd w Rydze zaakceptował raport MSZ, w którym zapowiedziano, że Łotwa przeznaczy w ciągu trzech kolejnych lat 0,25 proc. PKB kraju na pomoc wojskową dla Ukrainy. W 2024 r. będzie to ok. 112 mln euro. Środki mają pochodzić z budżetu ministerstwa obrony.

Jeśli chodzi o wsparcie wojskowe, w dokumencie zapowiedziano dalszy udział Łotwy w tzw. formacie Ramstein, kierowanie koalicją dronową, która ma przekazać Ukrainie milion bezzałogowców, oraz zaopatrzenie w sprzęt wojskowy i uzbrojenie.

Z Rygi Natalia Dziurdzińska (PAP)

kh/