O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ukraiński parlament przyjął wstępnie nową ustawę o mobilizacji. Niektóre rozwiązania przeczą konstytucji

Parlament Ukrainy (Rada Najwyższa) przyjął w pierwszym, wstępnym czytaniu nową ustawę o mobilizacji w związku z toczącą się wojną obronną przed agresją Rosji. Krytykowany przez opozycję dokument przewiduje m.in. obniżenie wieku mobilizowanych z 27 do 25 lat.

Żołnierz ukraiński Fot. PAP/Abaca
Żołnierz ukraiński Fot. PAP/Abaca

Ustawę poparło 243 deputowanych, w większości reprezentantów prezydenckiej partii Sługa Narodu. Posłowie dwóch głównych ugrupowań opozycyjnych, Europejskiej Solidarności i Batkiwszczyny, nie oddali ani jednego głosu.

Opozycja zwróciła uwagę, że w rządowym projekcie ustawy o mobilizacji nie uwzględniono propozycji komisji parlamentarnych. Był on też wcześniej krytykowany za rozwiązania, które przeczą konstytucji.

Rzecznik praw obywatelskich (ombudsman) Dmytro Łubinec wytykał m.in., że ustawa przewiduje, iż dowództwo wojskowe może czasowo ograniczyć prawo obywatela do opuszczania terytorium Ukrainy, co – jak wyjaśniał – jest niezgodne z ustawą zasadniczą.

Więcej

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, fot. PAP/Viktor Kovalchuk
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, fot. PAP/Viktor Kovalchuk

Prezydent Zełenski: armia zwróciła się o zmobilizowanie dodatkowych 450-500 tys. osób do wojska

Ołeksandr Honczarenko z Europejskiej Solidarności oświadczył, że jego partia nie zgadza się przede wszystkim z zapisem dotyczącym demobilizacji.

"W tekście (ustawy zapisano), że demobilizacja odbywa się po 36 miesiącach (służby) na podstawie decyzji sztabu naczelnego dowódcy. Czyli kłamstwo. Żadnej demobilizacji nie będzie" – napisał na Telegramie. "Moja główna teza: demobilizacja po 18 miesiącach" – podkreślił.

Niezadowolenie wzbudzają także rozwiązania dotyczące wzywania do wojska, zgodnie z którymi obywatel może być do niego powołany drogą elektroniczną. "Norma, że gdy danej osobie nie można wręczyć wezwania lub żądania pojawienia się w komendzie uzupełnień, lecz mimo to uważana jest ona za poinformowaną o fakcie wezwania, (...) jest absurdalna" – oceniła ekspertka Centrum Wspólnych Działań Oksana Zabołotna, cytowana przez portal Ukrainska Prawda.

Rządowy projekt ustawy o mobilizacji odnosi się również do Ukraińców, którzy podczas wojny znajdują się za granicą. Mężczyźni podlegający obowiązkowi służby wojskowej będą potrzebowali książeczki, bez której nie będą mogli uzyskać paszportu ani skorzystać z usług konsulatów – wyjaśniała niedawno Ukrainska Prawda.

Ustawa o mobilizacji, która przeszła przez pierwsze czytanie, w niedługim czasie zostanie poddana drugiemu czytaniu i głosowaniu. Następnie zostanie skierowana do podpisania przez prezydenta.

Rada Najwyższa Ukrainy formalnie liczy 450, jednak realnie zasiada w niej 401 deputowanych. Brakuje w niej m.in. przedstawicieli regionów okupowanych przez Rosję oraz posłów, którzy służą w armii i znajdują się na froncie.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

kno/

Zobacz także

  • Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/	Leszek Szymański
    Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/ Leszek Szymański

    Zełenski: plan USA przewiduje zamrożenie konfliktu na obecnych liniach frontu

  • Papież Leon XIV Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI
    Papież Leon XIV Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI

    Papież zaapelował o 24-godzinny świąteczny rozejm na Ukrainie i na całym świecie

  • Wiceprezydent USA J.D. Vance. Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL
    Wiceprezydent USA J.D. Vance. Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

    Negocjacje pokojowe ws. Ukrainy. Vance o tym, ile jeszcze mogą potrwać

  • Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Fot. PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO
    Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Fot. PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO

    Kiedy nowa runda rozmów z USA? Wiceszef rosyjskiego MSZ wskazał termin

Serwisy ogólnodostępne PAP