Ukraińskie wojska wycofały się z Awdijiwki

2024-02-17 02:07 aktualizacja: 2024-02-17, 16:02
Zniszczenia wojenne w Awdijiwce. Fot. PAP/Yevhen Titov
Zniszczenia wojenne w Awdijiwce. Fot. PAP/Yevhen Titov
Decyzja o wycofaniu ukraińskich wojsk z Awdijiwki w obwodzie donieckim zapadła, by chronić życie żołnierzy - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Jak dodał, uzbrojenie „pomaga” i jest potrzebne do walki, ale przede wszystkim głównym zasobem armii jest żołnierz. Wcześniej o wycofaniu ukraińskich wojsk poinformował dowódca zgrupowania Tauryda generał Ołeksandr Tarnawski. „Zgodnie z rozkazem wyszliśmy z Awdijiwki na wcześniej przygotowane pozycje” – oświadczył Tarnawski.

Wcześniej naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych gen. Ołeksandr Syrski zapowiedział wycofanie wojsk z intensywnie atakowanego miasta.

"W związku z sytuacją operacyjną, jaka rozwinęła się wokół Awdijiwki, aby uniknąć okrążenia oraz chronić życie i zdrowie żołnierzy, podjąłem decyzję o wycofaniu naszych jednostek z miasta i przejściu do obrony na korzystniejszych pozycjach" - napisał Syrski. "Podejmujemy działania, aby ustabilizować sytuację i utrzymać nasze stanowiska. I tak odzyskamy Awdijiwkę" - dodał.

W piątek dowódca zgrupowania Tauryda generał Tarnawski poinformował, że armia ukraińska "z niewielkimi stratami" wycofała się z niektórych pozycji w Awdijiwce, a kilku żołnierzy ukraińskich dostało się do niewoli.

„W sytuacji, gdy wróg idzie po trupach swoich żołnierzy i ma przewagę w liczbie pocisków dziesięć do jednego, pod ciągłym bombardowaniem, była to jedyna słuszna decyzja” – napisał Tarnawski. Zastrzegł jednak, że nie dopuszczono do otoczenia Awdijiwki przez oddziały rosyjskie.

Tarnawski zapewnił jednocześnie, że ukraińska armia w dalszym ciągu "utrzymuje miasto" oraz że kontynuowane będzie wysyłanie na miejsce posiłków i dodatkowej amunicji. "Wróg nadal atakuje artylerią i masowymi bombardowaniami, praktycznie ścierając miasto z powierzchni ziemi. Rzuca do ataku wszystkie swoje rezerwy, przesuwając je z innych kierunków i próbuje przebić się przez naszą obronę - ocenił.

Tym samym, jak pisze BBC, Rosjanie osiągnęli swój cel na tym kierunku, chociaż odbyło się to za cenę ogromnych strat. Na wschodzie Ukrainy była to ostatnia linia obrony, którą utrzymywano jeszcze od wojny w 2014 roku.

Położona w obwodzie donieckim Awdijiwka była w ostatnich miesiącach miejscem najbardziej zaciętych walk. Rosjanie czynili postępy w walkach i byli bliscy jej okrążenia. Awdijiwka jest postrzegane jako brama do pobliskiego Doniecka, największego miasta przejętego przez wspieranych przez Rosję separatystów jeszcze w 2014 roku i od tego czasu okupowanego, a następnie nielegalnie zaanektowanego przez Moskwę. Po miesiącach intensywnych walk Awdijiwka jest niemal całkowicie zniszczona. (PAP)

mmi/