Oficjalne otwarcie wyremontowanej poradni psychologiczno-pedagogicznej odbyło się w poniedziałek. Budynek nowej poradni ma ponad 1300 m2 powierzchni użytkowej. W środku znalazły się m.in.: gabinety terapii indywidualnej z psychologiem, pedagogiem oraz logopedą, sale terapii grupowej, gabinety terapii rodzinnej, specjalistyczne sale terapeutyczne, pomieszczenie dla rodzica i dziecka oraz pomieszczenie na wózki. Poradnia dostosowania jest dla osób z niepełnosprawnościami ruchowymi.
"Budynek, w którym dotychczas mieściła się poradnia, już dawno nie spełniał oczekiwań pracowników i mieszkańców Tychów. Nowe możliwości to wyzwanie naszych czasów i odpowiedź na nie. Coraz więcej dzieci wymaga wsparcia poradni psychologiczno-pedagogicznej" - powiedział p.o. prezydent Tychów Maciej Gramatyka.
"Poradnia jest obok szpitala i nie mieści się w jego strukturze, ale na pewno łączy nas wspólny nadrzędny cel - dbanie o zdrowie mieszkańców. Poradnia dba o małego pacjenta, o dzieci i młodzież, a szpital dba o zdrowie pacjenta dorosłego" - zauważyła prezes spółki Megrez Mariola Szulc.
Szpital wyposażył przychodnię w nowy sprzęt do działań specjalistycznych. "Doposażyliśmy również wszystkie gabinety terapeutyczne, w tym sale do terapii sensorycznej, gabinet fizjoterapeutyczny, a także stworzyliśmy salę doświadczania świata, czyli taką salę, która wspomaga w codziennościach dzieci w spektrach autyzmu, lub które mają zaburzenia integracji sensorycznej" - powiedziała dyrektorka poradni psychologiczno-pedagogicznej Agata Olczak.
"Oprócz nowych przestrzeni pozyskaliśmy również cztery nowe etaty specjalistów i mamy nadzieję, że dzięki temu zwiększy to liczbę przyjmowanych pacjentów, a także ofertę różnych zajęć - zarówno terapeutycznych jak i diagnostycznych czy psychoedukacyjnych" - dodała dyrektorka.
Do grupy pacjentów poradni zaliczać się będą dzieci w wieku do 3 lat oraz dzieci i młodzież, uczęszczająca do tyskich szkół do ukończenia edukacji na poziomie ponadpodstawowym. Opieką objęci będą również rodzicie dzieci i nauczyciele miejscowych placówek.
"Oferta naszych działań jest bezpłatna, a jedyne co trzeba ze sobą mieć to pesel" - wyjaśniła Olczak. "W ubiegłym roku szkolnym szpital przyjął ponad 3800 pacjentów i z roku na rok ta potrzeba wzrasta, więc potrzeby jak najbardziej są ogromne. Obserwujemy, po tym jak zmienia się współczesność, że potrzeba pomocy będzie jeszcze większa w najbliższych latach" - dodała.
Remont, który trwał 14 miesięcy przeprowadziło konsorcjum firm Ben Bud z Żor. Koszt całej inwestycji wyniósł ponad 5,6 mln zł brutto. (PAP)
Autorka: Julia Szymańska
kh/