To było pierwsze spotkanie tych zawodniczek. W światowym rankingu Polka zajmuje 43. miejsce, a Belgijka 70.
Fręch dobrze zaczęła mecz. Już w pierwszym gemie przełamała rywalkę, a po chwili prowadziła 2:0. Później jednak inicjatywę przejęła Minnen, która szybko odrobiła stratę.
W kolejnych minutach spotkanie było wyrównane, aż przyszedł gem 12. W nim 26-letnią Polkę ponownie zawiódł serwis, dała się przełamać i przegrała seta.
Drugiego doskonale zaczęła starsza o rok Belgijka, wygrywając cztery gemy z rzędu. Waleczna łodzianka doprowadziła do remisu 4:4, jednak, tak jak w pierwszej partii, o wszystkim zdecydował gem 12. Fręch znów została przełamana i po godzinie i 52 minutach pożegnała się z turniejem.
Jej najlepszym wynikiem w US Open pozostaje ubiegłoroczna 2. runda.
W singlu rywalizują jeszcze dwie Polki. W poniedziałek Magda Linette zagra z 16-letnią Amerykanką Ivą Jovic, która dostała "dziką kartę" od organizatorów. We wtorek natomiast liderka rankingu tenisistek Iga Świątek zmierzy się z Rosjanką Kamillą Rachimową.
Wynik meczu 1. rundy singla kobiet:
Greet Minnen (Belgia) - Magdalena Fręch (Polska) 7:5, 7:5.(PAP)
pp/