Uzbrojona straż ma chronić chorwackie miasto przed napływem imigrantów. Burmistrz: to samopomoc

2023-10-25 11:10 aktualizacja: 2023-10-25, 13:02
Miasto Slunj Fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT
Miasto Slunj Fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT
Miro Bulj, burmistrz położonego przy chorwackiej granicy z Bośnią i Hercegowiną miasta Slunj, poinformował o organizowaniu uzbrojonych oddziałów samoobrony, mających bronić miasta i okolicy przed napływem nielegalnych imigrantów - podała telewizja HRT.

Bulj ostrzegł, że "jeśli imigranci zaczną strzelać, my odpowiemy ogniem". Samorządowiec wezwał władze centralne Chorwacji do rozlokowania na granicach wojska mającego pomóc w walce z napływem imigrantów.

Straż miejska ma stacjonować na granicach łączących region z BiH. "To samopomoc, samoorganizacja. Będziemy musieli zjednoczyć się w tym obszarze, gdy migranci, w tym terroryści, zaczną napływać w sposób niekontrolowany. Niosą tu swoje wojny i swoją kulturę, nie dbają o nas i władz państwa też to nie obchodzi" - zaznaczył burmistrz Slunja.

"Wszystkie kraje zamykają swoje granice, ale nasze pozostają otwarte. Jeden włos czy paznokieć naszego dziecka jest dla mnie ważniejszy niż wszyscy imigranci. Połowa z nich to terroryści" - zaznaczył Bulj.

Liczba przybywających do Chorwacji imigrantów wzrosła w tym roku o 170 proc., a liczba złożonych wniosków o azyl - o 700 proc. Minister spraw wewnętrznych Chorwacji Davor Bożinović informował wcześniej w tym miesiącu, że w kraju w 2023 roku schwytano już niemal tysiąc przemytników ludzi. (PAP)

kno/