O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

W czwartek premier Morawiecki udaje się do Hiszpanii. Weźmie udział w nieformalnym szczycie Rady Europejskiej

Premier Mateusz Morawiecki w czwartek udaje się do Grenady w Hiszpanii, gdzie weźmie udział w szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej, a w piątek w nieformalnym szczycie Rady Europejskiej. Premier zapowiedział, że na szczycie RE powie stanowcze "nie" i podtrzyma weto dla nielegalnej imigracji.

W czwartek premier Morawiecki udaje się do Hiszpanii. Fot. PAP/Leszek Szymański)
W czwartek premier Morawiecki udaje się do Hiszpanii. Fot. PAP/Leszek Szymański)

W czwartek w hiszpańskiej Grenadzie rozpocznie się trzeci szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego. Z kolei w piątek odbędzie się szczyt Rady Europejskiej.

Minister do spraw Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk podkreślił w rozmowie z PAP, że szczyt Rady Europejskiej w Grenadzie będzie bardzo ważny. "Bo ważne jest podjęcie różnych tematów, a jest dość oczywiste, że w całej Europie tematem najbardziej palącym, ze względu na kryzys migracyjny, jest kwestia nielegalnej migracji" - powiedział minister ds. UE.

I tutaj - jak mówił - "Rada Europejska będzie okazją do tego, żeby podkreślić konsekwentne stanowisko Polski sprzeciwiające się szkodliwym propozycjom wprowadzenia obowiązkowego mechanizmu relokacji uchodźców". "Podkreślić należy, że walka z nielegalną migracją, z mafiami przemytniczymi i przestępcami powinna odbywać się, po pierwsze, poprzez realne uszczelnienie granic, po drugie - poprzez politykę readmisji, czyli odsyłania nielegalnych migrantów do krajów pochodzenia, a po trzecie - poprzez realizację projektów rozwojowych i edukacyjnych w krajach pochodzenia migrantów. Należy rozwiązywać problem u źródła, a nie reagować w sposób spóźniony, kiedy nielegalni migranci, w związku z działalnością kryminalistów, osób które handlują ludźmi, trafiają do Europy" - zaznaczył Szynkowski vel Sęk.

Więcej

Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Marian Zubrzycki
Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Marian Zubrzycki

Prezes PiS: jeśli ktoś chce przymusowego relokowania, to oznacza, że chce chaosu w Europie

"To jest nasze niezmienne stanowisko, które w obliczu nacisków, aby ten mechanizm wprowadzać, niestety, nacisku wspieranego również przez eurodeputowanych polskiej opozycji, premier polskiego rządu będzie prezentował. Nie pozwolimy na jakiekolwiek działania czy mechanizmy zagrażające bezpieczeństwu naszych obywateli" - dodał minister ds. UE.

W ubiegłym tygodniu premier Morawiecki podkreślił w wygłoszonym oświadczeniu, że partia szefa PO Donalda Tuska i Manfreda Webera (przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej) chce przepchnąć w Parlamencie Europejskim pakt, który w ostateczności zmusi Polskę do przyjmowania nielegalnych migrantów.

Premier przekazał wówczas, że na początku października uda się na posiedzenie Rady Europejskiej, na którym powie stanowcze "nie" i podtrzyma swoje weto dla nielegalnej imigracji. "Pamiętacie państwo, to właśnie rząd Prawa i Sprawiedliwości zablokował nielegalną imigrację w 2018 roku, w czerwcu, i od tamtego czasu ten problem nie istniał do maja tego roku, kiedy Weber i Tusk znowu postanowili przepchać plan nielegalnej imigracji w Europie" - zaznaczył szef rządu.

Dodał, że "polski głos może i powinien być jeszcze silniejszy" i nawiązał do mającego odbyć się wkrótce referendum, w którym jedno z pytań dotyczy kwestii relokacji nielegalnych imigrantów z innych krajów UE do Polski. Referendum, podczas którego Polacy odpowiedzą na cztery pytania, m.in. w sprawie nielegalnej migracji, odbędzie się 15 października, w dniu wyborów parlamentarnych.

W środę w Brukseli, na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich przy UE, przyjęto ostatni element paktu migracyjno-azylowego. Polska i Węgry były przeciw. Wstrzymały się od głosu Słowacja, Czechy i Austria. Chodzi o tzw. rozporządzenie kryzysowe. Decyzja otwiera drogę do rozpoczęcia negocjacji z Parlamentem Europejskim nad ostatecznym kształtem nowych przepisów. W środę, podczas sesji plenarnej PE w Strasburgu, odbywała się również debata pt. "Potrzeba szybkiego przyjęcia pakietu w sprawie azylu i migracji". (PAP)

Autor: Edyta Roś
gn/

 

Serwisy ogólnodostępne PAP