Jak pisze gazeta, diety za pracę w obwodowych komisjach wyborczych wzrosły, a okazję do dodatkowego zarobku będzie mieć więcej osób. "Po raz pierwszy diety otrzymają także mężowie zaufania, którzy mają czuwać nad prawidłowym przebiegiem głosowania" - informuje dziennik. Przypomina, że termin na zgłaszanie kandydatur upływa w piątek, 15 września.
Jak szacuje Krajowe Biuro Wyborcze, by przeprowadzić wybory do Sejmu i Senatu, konieczne będzie utworzenie 31 tys. komisji, "a zatem do obsługi wyborów konieczne będzie zwerbowanie nawet kilkuset tysięcy ludzi" - zauważa gazeta.
Gazeta podaje, że w górę idą wszystkie stawki wypłacane członkom obwodowych komisji wyborczych. "Przewodniczący komisji zarobi 800 zł, jego zastępcy 700 zł, a członkowie obwodowych komisji wyborczych mogą liczyć na 600 zł wypłaty" - wylicza. Dodaje, że mężowie zaufania otrzymają z kolei 40 proc. diety członka komisji, czyli po 240 zł. (PAP)
kno/