Gdański Ogród Zoologiczny poinformował w czwartek, że wiewiórczaki trójbarwne, które przyjechały do Gdańska, to azjatycki gatunek wiewiórki. Po raz pierwszy pojawił się on w ZOO w Oliwie w 2019 roku.
"Zwierzęta zajęły dawną ekspozycję ostronosów, którą historycznie zamieszkiwały niedźwiedzie brunatne. To pokazuje jak na przestrzeni niespełna 30 lat zmieniły się standardy utrzymania zwierząt w ogrodach zoologicznych. Najnowsza mieszkanka przyjechała z zoo Leśne Zacisze (okolice Kielc) i zapoznaje się z nowym miejscem. Wkrótce okaże się, czy dogada się z mieszkającymi już w Gdańsku zwierzętami" - powiedział specjalista ds. mediów społecznościowych Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego Paweł Ciesielski.
Beata Kuźniar, specjalista ds. transportu zwierząt ZOO w Gdańsku Oliwie podkreśliła, że w porównaniu transportów wielbłąda i wiewiórczaka, znacznie bardziej skomplikowany był transport wielbłądzicy z Chorzowa. "Samice tego gatunku mogą ważyć ponad 300 kg, co sprawia, że zarówno załadunek, przewóz i rozładunek to nie lada wyzwanie. Ślązaczka o imieniu Indira dołączyła do naszych baktrianów, czyli dwóch gdańszczanek oraz młodego Węgra" – dodała Kuźniar.
Baktrian w tzw. stanie dzikim jest coraz rzadszy i uznany za krytycznie zagrożony. Na szczęście udomowiona forma jest często utrzymywana w ogrodach zoologicznych. Historia hodowli wielbłądów w gdańskim zoo sięga lat 60- tych, a w latach 90-tych w ramach międzynarodowej współpracy odbyła się kwarantanna niemal 50 wielbłądów.
Para mikrusków kasztanowatych przyjechały do Gdańska z ZOO w Pilźnie. Te zwierzęta można zobaczyć jedynie w ośmiu ogrodach zoologicznych w Europie. Są jednymi z najmniejszych lemurów na świecie, długość ich ciała wynosi około 9 cm, a ogona 10 cm. Waga oscyluje w granicach 50g. Na co dzień zamieszkują środkowo – wschodni Madagaskar.
Dyrektor gdańskiego ZOO Emilia Salach podkreśliła, że mikruski kasztanowate są bliskie zagrożenia wyginięciem w naturalnym środowisku, dlatego ich obecność w naszym zoo jest tak bardzo ważna.
"Nowe osobniki aklimatyzują się w Gdańsku, a opiekunowie przygotowują się do kolejnych transferów. W ogrodzie zoologicznym każdy dzień niesie za sobą nowe wyzwania związane z hodowlą zagrożonych gatunków'. – podała Salach.
Mikruski można zaobserwować w pawilonie lwów, w sąsiedztwie kotów pustynnych. (PAP)
kszy/ agz/gn/