W sieci zadebiutował zwiastun 5. części „Shreka”. W jednej z głównych ról Zendaya
Universal i DreamWorks zaprezentowały pierwszą zapowiedź najnowszej odsłony kultowej animowanej serii. Jak się okazało, do obsady „Shreka” dołączyła gwiazda „Diuny” i „Euforii”. Zendaya użyczy głosu nastoletniej córce głównego bohatera. Premiera widowiska zaplanowana jest na przyszłoroczne święta Bożego Narodzenia.

Na ten moment fani czekali przeszło 15 lat. Wielkimi krokami zbliża się premiera najnowszej, 5. już części filmowej serii opowiadającej o przygodach najsłynniejszego ogra świata. Choć pierwotnie produkcja miała zadebiutować na dużym ekranie przyszłego lata, studio DreamWorks Animation i wytwórnia Universal Pictures niedawno ogłosiły, że widzowie muszą uzbroić się w cierpliwość. „Shrek 5” trafi do kin dopiero 23 grudnia 2026 roku.
Twórcy przygotowali jednak dla wielbicieli serii nie lada niespodziankę. Z opublikowanego właśnie zwiastuna nadchodzącego obrazu wynika bowiem, że do obsady dołączyła jedna z najpopularniejszych aktorek młodego pokolenia, Zendaya. Gwiazda takich produkcji, jak „Diuna”, „Euforia”, „Challengers” czy filmowa seria „Spider-Man”, wcieli się w nastoletnią córkę tytułowego ogra i jego małżonki Fiony.
Do swoich ról powrócą Mike Myers, Cameron Diaz i Eddie Murphy. Za kamerą stanie Walt Dohrn, scenarzysta 2. i 3. odsłony kultowej serii. Fabuła produkcji jest na razie owiana tajemnicą. Fani franczyzy zareagowali na opublikowaną zapowiedź filmu mało entuzjastycznie. „Nie rozumiem, po co na siłę kontynuują serię. Pozwólcie Shrekowi odejść” – skomentował w serwisie X jeden z internautów. „Co się stało ze Shrekiem i osłem? Animacja wygląda po prostu fatalnie” – orzekł ktoś inny.
Pierwsza część legendarnego cyklu ukazała się 22 kwietnia 2001 roku. Obraz zachwycił nie tylko widzów, ale i krytyków, zdobywając po drodze szereg prestiżowych nagród – w tym tę najważniejszą, Oscara. Na całym świecie film zarobił 484,5 miliona dolarów, plasując się na czwartym miejscu światowego box-office’u. (PAP Life)
iwo/moc/ep/