Chęć udziału w wyborach w Wilnie zawczasu zgłosiło się około 350 obywateli RP. Jak wskazuje Komar głosowało też kilkadziesiąt osób niebędących na liście, ale posiadających stosowne zaświadczenie.
Tradycyjnie w Wilnie głosują też polscy turyści, którzy w dniu wyborów przebywają w litewskiej stolicy. Tym razem jednak nie było żadnych zorganizowanych grup.
Polacy mieszkający na Litwie, litewscy obywatele, nie mają prawa głosu, gdyż Litwa nie uznaje podwójnego obywatelstwa.
„Głosowanie przebiegło spokojnie, bez żadnych incydentów. Wszyscy wykazali się zrozumieniem, praktycznie nie było próśb o dodatkowe wyjaśnienia” - podkreślił przewodniczący Komar.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
sma/