Wąsek o zmianach w strojach skoczków: korzystne, będzie mniej kombinowania

2024-12-06 13:41 aktualizacja: 2024-12-06, 16:37
Paweł Wąsek Fot. PAP/EPA/Kimmo Brandt
Paweł Wąsek Fot. PAP/EPA/Kimmo Brandt
Paweł Wąsek uważa, że zmiany przepisów ws. strojów używanych przez skoczków narciarskich, które obowiązują w tym sezonie Pucharu Świata, idą w dobrym kierunku. "Dzięki temu jest mniej kombinowania podczas zawodów" - przyznał przed weekendowymi konkursami w Wiśle Malince.

"Trochę zmian w przepisach jest, ale testowaliśmy je podczas letniej części sezonu, więc mamy to już dopracowane. Jestem z tych zmian zadowolony. Dzięki temu będzie mniej 'kombinacji' na zawodach" - powiedział zawodnik przed zmaganiami na obiekcie im. Adana Małysza.

Zmiany ograniczyły się w zasadzie do znakowania kombinezonów i zmniejszenia ich liczby. "Celem jest zrównanie szans wszystkich ekip" - tłumaczyła PAP delegatka FIS Agnieszka Baczkowska, która zajmuje się m.in. sprawdzaniem sprzętu na zawodach.

"Są czipowane w kilku miejscach i kodowane do systemu. Nie oznacza to jednak, że tak zatwierdzony kombinezon nie będzie już kontrolowany. Wręcz przeciwnie - przykładamy jeszcze większą wagę do kroju, czyli np. wyeliminowania zbyt dużej ilości materiału, jaką w ostatnim czasie zaczęto stosować i wykorzystywać w okolicach krocza. Sprawdzamy też np. długość nogawek i rękawów, a także to, czy m.in. nie są używane zakazane substancje, chociażby wspomagacze przepuszczalności" - wskazała.

Wąsek zajmuje najlepsze miejsce z Polaków w klasyfikacji generalnej PŚ. W dotychczasowych konkursach zgromadził 41 punktów, co daje mu 21. lokatę. Nie zgadza się jednak z opinią, że ma idealne wejście w sezon.

"Kilka punktów już mi uciekło. Jednak to prawda, że mam dużo lepszy start niż w poprzednim sezonie" - dodał triumfator rozgrywanej na igelicie Letniej Grand Prix.

Cykl PŚ otworzyły zawody na skoczni olimpijskiej w norweskim Lillehammer. Następnie odbyły się konkursy w fińskiej Ruce. Po nich w klasyfikacji generalnej PŚ liderem jest Niemiec Pius Paschke - 316 pkt, przed broniącym Kryształowej Kuli Austriakiem Stefanem Kraftem - 240 i jego rodakiem Janem Hoerlem - 236.

W piątek wieczorem na skoczni w Wiśle odbędą się kwalifikacje do sobotniego konkursu. (PAP)

rcz/ pp/ know/