Ważna wiadomość dla polskich rybaków. Unia zmienia limity połowów na Bałtyku

2024-10-22 12:15 aktualizacja: 2024-10-22, 20:36
Kutry rybackie w porcie morskim w Kuźnicy Fot. PAP/Mateusz Marek
Kutry rybackie w porcie morskim w Kuźnicy Fot. PAP/Mateusz Marek
Państwa członkowskie uzgodniły we wtorek nowe kwoty połowowe na Bałtyku na 2025 rok. Kraje UE zgodziły się na niższe połowy większości gatunków, w tym szprota i dorsza, choć powyżej poziomów proponowanych przez Komisję Europejską. Wzrosły kwoty połowowe śledzia w środkowej części Bałtyku. "To dobra wiadomość dla Polski" - oceniło unijne źródło PAP.

Państwa członkowskie uzgodniły we wtorek nowe kwoty połowowe na Bałtyku na 2025 rok. Kraje UE zgodziły się na niższe połowy większości gatunków, w tym szprota i dorsza, choć powyżej poziomów proponowanych przez Komisję Europejską. Wzrosły kwoty połowowe śledzia w środkowej części Bałtyku.

Uzgodnione w poniedziałek przyszłoroczne kwoty połowowe zmniejszają połowy większości gatunków na Bałtyku, choć nie w tak radykalnym stopniu, jak domagała się tego Komisja Europejska. Zmniejszone zostaną m.in. połowy dorsza i szprota, ale zwiększone połowy śledzia w środkowej części Bałtyku, co jest dobrą wiadomością dla Polski.

Ograniczenie połowów ma dać czas na odbudowę stadom ryb bałtyckich. 

"Uzgodnione nowe limity połowowe na Bałtyku na 2025 r. to dobra wiadomość dla Polski" - oceniło unijne źródło PAP.

Jak poinformowało, mimo ogólnie niższych limitów połowowych udało się nieco podnieść przyłowy dorsza i szprota oraz zwiększyć limity na połowy śledzia w centralnej części Bałtyku.

Uzgodnione we wtorek niższe limity połowowe dla większości gatunków ryb na Bałtyku i tak są nieco wyższe niż pierwotne propozycje Komisji Europejskiej.

Jak poinformowało unijne źródło PAP, wtorkowe uzgodnienia są korzystne z punktu widzenia Polski, ponieważ mimo wszystko udało się nieco zwiększyć przyłowy dorsza zachodnio - i wschodniobałtyckiego w stosunku do propozycji KE, podniesiono też nieco połowy szprota. Uzgodniono ponadto, że wzrosną połowy śledzia w istotnej z punktu widzenia Polski centralnej części Bałtyku, gdzie stan stad tych ryb się poprawił.

jowi/ szm/ mar/