"Z ostatniej chwili! Konkret dla rolników: ugorowanie nie będzie obowiązkowe i to już od tego roku. Taki jest wynik moich rozmów z szefową Komisji. O innych szczegółach informacja jeszcze dziś" - napisał w piątek premier Donald Tusk, na swoim koncie w serwisie X (dawny Twitter - PAP).
Z ostatniej chwili! Konkret dla rolników: ugorowanie nie będzie obowiązkowe i to już od tego roku. Taki jest wynik moich rozmów z szefową Komisji. O innych szczegółach informacja jeszcze dziś.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 15, 2024
Komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski zapowiedział w piątek w Warszawie, że pakiet zmian przygotowanych przez Komisję Europejską wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rolników. Ugorowanie i ograniczanie pestycydów nie będzie przymusowe. Zamiast kar będą zachęty - zaznaczył. Spod kontroli ekologicznej mają być też wyłączone najmniejsze gospodarstwa o pow. do 10 ha.
Jak wskazał Wojciechowski, obowiązki mają być zmienione na dobrowolny ekoschemat. Rolnicy, którzy wprowadzą w swoich gospodarstwach zmiany korzystne dla środowiska mają być nagradzani dodatkowymi dopłatami. W opinii komisarza mniej restrykcyjna polityka oparta na zachętach odniesie lepszy skutek
Od kilku tygodni w Polsce i innych krajach UE trwają protesty rolników. W Polsce ich postulaty to odstąpienie od przepisów Zielonego Ładu, uszczelnienie granic przed napływem produktów rolno-spożywczych spoza UE oraz obrona hodowli zwierzęcej w Polsce.
Europejski Zielony Ład wprowadza wiele wytycznych dotyczących m.in. rolnictwa, które mają umożliwić osiągnięcie w Europie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Chodzi o wprowadzenie bardziej ekologicznej i mniej emisyjnej produkcji poprzez stosowanie odłogowania gruntów, redukcję użycia nawozów i środków ochrony roślin o połowę, obowiązkowe przeznaczenie 25 proc. areału ziemi pod uprawy ekologiczne. (PAP)
mar/