Prognozę tę przedstawiono w niedzielę, gdy w ośmiu miastach, w tym w Rzymie i Florencji obowiązuje najwyższy stopień alertu z powodu upałów, wprowadzony przez Ministerstwo Zdrowia.
Od poniedziałku będzie jeszcze gorzej - ostrzegają synoptycy.
W Rzymie, gdzie dokuczliwe upały trwają nieprzerwanie od czerwca, temperatury wzrosną do 38 stopni Celsjusza około 9 sierpnia, a we Florencji sięgną 40 stopni.
Temperatury będą stale rosnąć do połowy sierpnia - powiedział Antonio Sano z portalu iLMeteo.it. To będzie, jak dodał, „generalny piekący skwar” w całym kraju. (PAP)
kh/