O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Węgry zarzucają Brukseli dwukrotne naruszenie gwarancji bezpieczeństwa energetycznego

Szef węgierskiego MSZ Peter Szijjarto w liście do szefowej unijnej dyplomacji Kai Kallas zażądał wyjaśnień w sprawie naruszenia przez Brukselę gwarancji bezpieczeństwa energetycznego Węgier - poinformował w niedzielę na X rzecznik rządu w Budapeszcie Zoltan Kovacs.

Szef węgierskiego MSZ Peter Szijjarto. Fot. PAP/EPA/TIL BUERGY
Szef węgierskiego MSZ Peter Szijjarto. Fot. PAP/EPA/TIL BUERGY

Węgry zarzucają Brukseli rzekome dwukrotne naruszenie czteropunktowych gwarancji bezpieczeństwa energetycznego danych Budapesztowi.

W liście do szefowej unijnej dyplomacji Szijjarto napisał m.in., że choć Komisja Europejska obiecała włączyć Węgry do negocjacji w sprawie wznowienia tranzytu rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy, to zignorowała "wielokrotne prośby" Budapesztu w tej sprawie.

„Zagwarantowano (nam) również, że Ukraina nie zaatakuje infrastruktury energetycznej związanej z UE. Jednak 28 lutego Ukraina przeprowadziła atak dronem na stację kompresorową Russkaya firmy TurkStream, która ma kluczowe znaczenie dla węgierskich dostaw gazu" - podkreślił węgierski minister.

Jeszcze w sobotę Węgry poinformowały, że otrzymały informację od szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa o ataku dokonanym na stację przez trzy ukraińskie drony, które miały zostać zneutralizowane przez stronę rosyjską.

"To niedopuszczalne, że państwo kandydujące do UE (tj. Ukraina - PAP) podejmuje działania, które zagrażają bezpieczeństwu energetycznemu państw członkowskich UE. Równie niedopuszczalne jest, że Komisja opowiada się po stronie kraju kandydującego, a nie członków (Unii)" - oświadczył Szijjarto, dodając, że przy podejmowaniu w przyszłości decyzji w sprawie Ukrainy Węgry będą brały pod uwagę właśnie tę kwestię. Polityk wezwał też KE do potwierdzenia, czy podtrzymuje gwarancje energetyczne dla jego kraju, i poinformowania, jakie kroki zamierza podjąć w tej sprawie.

Więcej

Elektrownia atomowa w Paksu Fot. PAP/EPA/Tamas KEREKES

Węgry proszą USA o zdjęcie sankcji. Chodzi o rozbudowę elektrowni jądrowej w Paksu

Premier Węgier Viktor Orban zapowiedział w sobotę w liście do szefa Rady Europejskiej Antoniego Costy, że jego kraj nie poprze konkluzji dotyczących Ukrainy, które przywódcy państw UE planują przyjąć na specjalnym szczycie Rady Europejskiej 6 marca.

Z kolei premier Słowacji Robert Fico zapowiedział, że jego kraj zażąda, by konkluzje ze szczytu zawierały zapis o przywróceniu transferu rosyjskiego gazu przez Ukrainę do Słowacji i Europy Zachodniej.

Pod koniec stycznia Węgry poinformowały, że otrzymały od Komisji Europejskiej gwarancje bezpieczeństwa energetycznego i że KE zobowiązała się do ochrony dostaw gazu ziemnego i ropy rurociągami prowadzącymi do państw członkowskich. KE miała też zobowiązać Ukrainę, żeby zagwarantowała podtrzymanie dostaw do UE. Na początku roku Ukraina wstrzymała tranzyt rosyjskiego gazu przez swoje terytorium po wygaśnięciu jej umowy z Gazpromem.

Z Brukseli Jowita Kiwnk Pargana (PAP)

jowi/ akl/ ep/

Zobacz także

  • Demonstracja w Budapeszcie. Fot. PAP/EPA/Zoltan Mathe

    Węgry. Mimo zakazu władz, opozycja będzie protestować w obronie parady równości

  • Siedziba Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Fot. EPA/ROBIN UTRECHT

    Wizyta Netanjahu na Węgrzech. Międzynarodowy Trybunał Karny zażądał wyjaśnień

  • Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto. Fot. EPA/MOHAMED HOSSAM

    Węgry zapowiedziały, że sprzeciwią się wszelkim sankcjom na import energii z Rosji

  • Benjamin Netanjahu i Donald Trump. Fot. PAP/EPA/SHAWN THEW / POOL

    Netanjahu zamierza złożyć wizytę w Białym Domu

Serwisy ogólnodostępne PAP