WHO: obcięcie funduszy przez USA oznacza 46 mln dol. mniej na pomoc dla Strefy Gazy
Po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wyjściu USA z Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) fundusze na pomoc dla Strefy Gazy zmalały o 46 mln dol. - powiedział Rik Peeperkorn, który kieruje działaniami WHO na terytoriach palestyńskich. Peeperkorn mówił też o sukcesie kampanii szczepień przeciwko polio.

WHO i inne organizacje międzynarodowe zorganizowały jesienią 2024 r. kampanię szczepienia dzieci w Strefie Gazy przeciwko polio. Wcześniej stwierdzono pierwsze od 25 lat zachorowanie na tę chorobę, eksperci obawiali się, że na zrujnowanym wojną Izraela z Hamasem terytorium może wybuchnąć epidemia.
Jesienią dwie dawki otrzymało 95 proc. dzieci objętych programem. Badania przeprowadzone w grudniu i styczniu wykazały, że wirus nadal krąży na terenie Strefy Gazy. WHO od soboty prowadzi kolejną rundę szczepień, w ramach której preparat podano już niemal 584 tys. dzieci – poinformował we wtorek Peeperkorn.
To wielki sukces - podkreślił przedstawiciel WHO i zapowiedział, że za cztery tygodnie zostanie odbędzie się czwarta tura szczepień.
Peeperkorn powiedział też, że od 1 lutego do poniedziałku ewakuowano ze Strefy Gazy do Egiptu ok. 890 chorych, w tym 335 dzieci. Dodał, że na wyjazd wciąż czeka 10-14 tys. najciężej chorych, w tym ok. 4 tys. dzieci. Zaapelował o szybkie otworzenie korytarza humanitarnego do Jordanii i umożliwienie transportu chorych do placówek na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie.
Ewakuacja chorych ze Strefy Gazy jest jednym z elementów trwającego od 19 stycznia tymczasowego rozejmu. Jeszcze przed wybuchem wojny, pacjenci ze Strefy Gazy potrzebujący ratującego życie specjalistycznego leczenia, w tym np. chemioterapii, musieli udawać się po pomoc za granicę.
Przed wojną w Strefie Gazy funkcjonowało 36 szpitali i 144 ośrodków podstawowej opieki medycznej, teraz częściowo działa 18 szpitali i 59 ośrodków - wyliczył przedstawiciel WHO. Dodał, że obecnie pracuje ok. 40-50 proc. przedwojennego personelu medycznego.
WHO planuje wydać w 2025 r. na działania w Strefie Gazy 648 mln USD; utrata 46 mln wpłacanych przez USA nie zatrzyma programów Organizacji, ale być może niektóre z nich będą musiały zostać rozciągnięte w czasie - zaznaczył Peeperkorn.
Wycofanie USA z WHO było jedną z pierwszych decyji Trumpa podjętych po zaprzysiężeniu w styczniu br.
Peeperkorn wyraził też głębokie zaniepokojenie nasileniem izraelskiej ofensywy na północy Zachodniego Brzegu, dodając, że ataki dotykają też tamtejszą służbę zdrowia. Izrael od ponad miesiąca prowadzi tam kampanię antyterrorystyczną, która uderza jednak również w ludność cywilną. Do tej pory wysiedlono ok. 40 tys. mieszkańców Dżeninu, Tulkarmu i Nur Szams.
Jerzy Adamiak (PAP)
adj/ bst/ ał/