O złożeniu dymisji Ciążyński poinformował na wspólnej konferencji prasowej z liderem Lewicy, wicemarszałkiem Sejmu Włodzimierzem Czarzastym. Wcześniej portal wp.pl podał, że Ciążyński pojechał na prywatne wakacje do Słowenii służbową limuzyną i "dwukrotnie zatankował pojazd, płacąc służbową kartą". Jak dodano, auto i karta należą do Polskiego Ośrodka Rozwoju Technologii (PORT) wchodzącego w skład ogólnopolskiej Sieci Badawczej Łukasiewicz, gdzie Ciążyński pracował przed objęciem funkcji w Ministerstwie Sprawiedliwości.
"Nie miałem wiedzy, że nie mogę tak uczynić" - powiedział Ciążyński. Dodał, że środki, które wydał na tankowanie "zwrócił na konto" i przeprosił "za zaistniałą sytuację".
Ciążyński podkreślił, że miał "ambitne plany" w Ministerstwie Sprawiedliwości. Jednak, jak dodał, "ten błąd wymaga odpowiedzialności i konsekwencji". "W związku z tym w dniu dzisiejszym złożyłem rezygnację z zajmowanego stanowiska podsekretarza stanu w MS" - oświadczył.
Czarzasty podkreślił, że stoi u boku Ciążyńskiego, ponieważ - jego zdaniem - liderzy powinni w każdej sytuacji wspierać ludzi, z którymi pracują. "Są standardy, które obowiązują wszystkich. Nie dlatego mówiliśmy w trakcie wyborów do parlamentu polskiego, że będziemy te standardy wykonywali i przestrzegali, żeby tego nie robić" - stwierdził. Jak dodał, podobnej postawy oczekuje od wszystkich członków koalicji rządzącej.
Wicemarszałek Sejmu dopytywany przez dziennikarzy o zastępcę Ciążyńskiego na stanowisku wiceministra sprawiedliwości odpowiedział, że rozmawiał o tym z szefem resortu Adamem Bodnarem. "To są sprawy, którymi się zajmiemy, jak przyjdzie na to czas" - podkreślił.
Premier Donald Tusk poinformował na portalu X, że dymisja została przyjęta. Wcześniej napisał, że "błędy się zdarzają, ale trzeba za nie płacić". Podkreślił, że "dotyczy to w szczególności ludzi władzy".
Błędy się zdarzają, ale trzeba za nie płacić. Dotyczy to w szczególności łudzi władzy. Wiceminister z całą pewnością wie, co powinien zrobić.
— Donald Tusk (@donaldtusk) August 21, 2024
Bartłomiej Ciążyński to były wiceprezydent Wrocławia, do 2023 roku radny miejski i szef tamtejszego klubu Lewicy. Jak wynika z informacji, które zamieszcza o sobie w mediach społecznościowych jest też radcą prawnym, który przez 12 lat prowadził swoją kancelarię. Ciążyński podsekretarzem stanu w resorcie sprawiedliwości został 5 lipca. (PAP)
pp/